 |
mówią o sobie prawdę, w rozmowie przy procentach, gdybyś wiedział o kim mówię to opadła by ci szczęka
|
|
 |
fałszywa skromność, najgorsza cecha, często po paru latach wychodzi gówno z człowieka
|
|
 |
się porobiło, już nie dzielimy razem ławki, choć kiedyś byliśmy, jak szlugi z jednej paczki
|
|
 |
kiedy przybijam pięć, bądź pewien że to nie fałsz. z niektórymi nie gadam, choć czasem bym chciał =]
|
|
 |
podnieś głos bo milczeniem się zgadzasz
|
|
 |
Ściera swój uśmiech ze starych zdjęć
Jego uśmiechu część
Głodne oczy nakarmi
|
|
 |
Kiedyś tak blisko teraz obcy sobie ludzie.
|
|
 |
kładę się dość późno, każdego wieczoru czekam aż może dostane wiadomość o treści:
- 'należysz do mnie'
|
|
 |
Dotknęła Go, i pocałowała. Spojrzała w oczy i spróbowała z przekonaniem, powiedzieć : ' Wiem, że kiedyś Cie przy mnie nie będzie
|
|
 |
Zapewne , gdybym napisała , że leżę w szpitalu w krytycznym stanie , ty i tak odpisałbyś mi : aha .
|
|
 |
twój wzrok sięga za wysoko , a ja jestem przecież taka mała .
|
|
 |
Spójrz teraz w jej oczy i powiedz czemu zraniłeś jej serce .
|
|
|
|