 |
Dałabym wiele żeby cofnąć czas,
W tedy na pewno nie było by nas.
|
|
 |
Tego układu nie miał prawa nikt zniszczyć,
Są chwile, że żałuję, że się poznaliśmy.
|
|
 |
popatrz jak wszystko szybko się zmienia,
coś jest, a później tego nie ma
|
|
 |
nic nie trwa wiecznie, niebezpiecznie
jest wierzyć w to, że coś trwa wiecznie .
|
|
 |
staram się nie myśleć o tym, że Ciebie tutaj nie ma,
kolejna noc bezsenna, w środku padam ze zmęczenia
|
|
 |
Szukamy miłości, wszyscy szukają szczęścia
Szukamy nadziei, każdy chce bratniego serca
Życie jest jedno, kocha się tylko raz
Tak naprawdę serio, znajdziemy na to czas
|
|
 |
|
Kiedyś myślałam, ze jestem silna, że potrafię być obojętna i traktować innych tak jak oni traktują mnie. Nie myślałam, że jeden człowiek, kilka wspólnych chwil mogą mnie złamać, rozjebać na malutkie kawałeczki, które zaraz po złożeniu znów gubię. Nie pokazuję jak bardzo zmienił mnie czas, ludzie, sekundy, minuty, ON. Najlepsze jest to, że staram się być oparciem dla innych a sama nie radzę sobie z własnym życiem. Gubię się, zapadam w cholerny mrok w którym istnieją tylko ślepe uliczki bez możliwości ucieczki. Ale gdzieś tam w mojej własnej podświadomości i w mięśniu nazywanym sercem, istnieje drobna iskierka nadziei, nadziei na lepsze jutro. | choohe
|
|
 |
w miłość nie wierzę, ale wszystko się kręci wokół niej.
|
|
 |
Ja nie kocham ideałów, kocham ludzi którzy mnie niszczą. Którzy namawiają do grzechu i uczą jak umierać. Którzy prowadzą mnie w zakazane miejsca i dają gorzkie cukierki. Tacy ludzie mają obłąkane spojrzenie, żyją krótko, ale intensywnie. Ludzie ze skażoną psychiką, psychopaci. Ideałem nie są ci którzy powodują że czuję się bezpieczna, są to ludzie którzy wzbudzają we mnie strach. Którzy mówią o wolności a tak naprawdę nigdy jej nie zaznali. Żyjący na przekór, wytyczający nowe ścieżki.
|
|
 |
Głowę trzymam wyprostowaną, patrzę naprzód. Wspominanie nie doprowadzi mnie donikąd.
|
|
 |
żaden dzień się nie powtórzy , nie ma dwóch podobnych nocy , dwóch tych samych pocałunków , dwóch jednakich spojrzeń w oczy
|
|
 |
między w tym co w Tobie i we mnie są błędy , których analizy nigdy nie będziemy pewni
|
|
|
|