 |
wstaję rano, i pomimo tego, że muszę iść do szkoły - na twarzy mam uśmiech. cieszy mnie fakt, że zobaczę ludzi, których kocham i którzy sprawiają, że moja psychika mnie przeraża. wracam do domu i mam dobry humor. obdarowuję każdego uśmiechem, a wraz z nim cieszą się moje oczy. zasypiam również z uśmiechem na ustach, i świadomością, że w końcu jestem wolna - niezależna od nikogo, nie czująca nic - cudownie wolna, i szczęśliwa. / veriolla
|
|
 |
Nie wierzę w miłość, ale wiem jak smakuje ból złamanego serca. / Stostostopro .
|
|
 |
Nas nie ma już dawno, nie będzie już nigdy, mam blizny bo parę chwil pokuło jak igły. / B.R.O ♥
|
|
 |
kiedyś bajki opowiadali Nam rodzice. dziś robią to rzekomi faceci Naszego życia. / veriolla
|
|
 |
W nocy myślę o nim, i nie mogę przez to spać. Tego wszystkiego było za dużo, przecież nie dam rady tak od razu zapomnieć smaku jego ust, jego dotyku i zapachu. Biorę z trudem oddech, i każdym haustem pobieranego powietrza odczuwam wewnętrzny ból. Ból od którego zwijam się na łóżku, i nie mogę wydobyć z siebie żadnego dźwięku. Boli w klatce piersiowej.. dokładnie z lewej strony.. Czy to jest kurwa uczucie tęsknoty?! / Stostostopro .
|
|
 |
Najchętniej zaszyłabym się gdzieś daleko. Wystarczy mi tydzień, może dwa, a obiecuję że wszystko się zmieni. Wrócę, będę miła, przestanę się gubić w tym pierdolonym życiu, i zapomnę o przeszłości. / Stostostopro .
|
|
 |
Szkoda, że moda jest na bycie skurwysynem, kozak jest ten co naubliżał swej dziewczynie. / Pono ♥
|
|
 |
|
nie wiesz jak to jest patrzeć na własne szczęście, wymykające się gdzieś między chwilami zastanowienia, kiedy nocami świadomość rozdziera duszę na miliony kawałków, zadając Ci ciosy prosto w serce powoduje, że wyjesz z bólu. kiedy widzisz własne marzenia będące tuż obok, gdy są jakby na wyciągnięcie ręki, a jednak doskonale wiesz, że nie możesz ich dotknąć. każdego dnia odczuwając powietrze, masz pewność, że to właśnie ono stopniowo zgniata Ci klatkę piersiową, skoro nie wiesz jakie to uczucie, na co dzień targować się z życiem o kolejny oddech, to proszę Cię, nigdy nie wmawiaj mi, że będzie dobrze. / endoftime.
|
|
 |
'straciłem ją,kurwa' - powiedział, siadając obok mnie na schodach i odpalając peta. nie odezwłam się - wiedziałam, że nie powinnam nic mówić. patrzyliśmy na kumpli, którzy grali w kosza. ' ja pierdole, jakie to cierpienie. nigdy tak nie czułem. nigdy kurwa nie bolało mnie serce ' - mówił dalej. spojrzałam na Niego, i klepiąc Go po plecach wstałam, mówiąc:' chodź na wódkę'. spojrzał na mnie, i lekko się uśmiechając odpowiedział: ' no, jedyna baba jaką znam, która mówi same konkrety', po czym wstał i przytulając mnie, ruszył w stronę monopolowego. / veriolla
|
|
 |
Wybacz, że czasami przestaję się odzywać, ale coraz częściej potrzebuję izolacji od świata, i od ludzi. Inni nazywają to "czas dla siebie", a ja nazywam to 'spierdoleniem od rzeczywistości'. / Stostostopro .
|
|
 |
za każdym razem kiedy chciałam się poddać, i po prostu przegrać swoje życie - przypominałam sobie jego słowa. 'nigdy się nie poddawaj'. były przy mnie, jakby wyryte na moim cieniu. pilnowały mnie, abym czasem nie spadła choćby o krok w dół. chciał, abym się pięła w górę. uśmiechała się i była silna. szła na przód i pokonywała wszystkie przeszkody. ale jaki w tym był sens? jego już nie ma. nie ma ciepłych rąk, ani pocałunków. to zaprzeczalne same w sobie. to niepotrzebne. po co, dla kogo? zbyteczne. /happylove
|
|
|
|