 |
byłam tylko chwilą nie tą wybraną
|
|
 |
czemu On patrzy?! no po jaką cholerę zerka w moją stronę, skoro jestem dla Niego jak śmieć?! skoro znaczyłam dla Niego tak wiele, czemu ciągle powtarza do innych, że zadaje się ze mną dla zabawy?! jedno pierdolił do mnie, drugie do innych ludzi. zdechnij w końcu, skurwysynu.
|
|
 |
nie, bo jednak najgorszym bólem jest fakt, że mimo że się zakochasz od nowa, on zauważył co stracił a Twój chłopak będzie Cię nosił na rękach, Ty i tak pójdziesz do tego skurwysyna, bo pokochałaś Go nad życie.
|
|
 |
-Przestań o Nim mówić. Po prostu. Tak, jakbyś nigdy Go nie spotkała. Nie wiesz jak ma na imię, jaki kolor lubi i jaki zespół jest jego ulubionym. -Jasne. W takim razie Ty zapomnij o tlenie.
|
|
 |
-Wczoraj zostałam obdarowana najbardziej bolesnym uśmiechem jaki mógłby zaistnieć. -Co? Od kogo? -Od koleżanki. -No ale co wtedy mówiła? - Że ona i on to już przeszłość a teraz trzeba iść każdy w swoją stronę. -Pogodziła się z tym widać... -Co jej po pogodzeniu się skoro ją wewnętrznie rozpierdala?! Najgorsze jest to, że on nie ma bladego pojęcia co się dzieje. Jego to obeszło.
|
|
 |
siedzę przy zgaszonym świetle, z czerwoną szminką rozmazaną na szklance z winem, które właśnie nabrało ochoty na pocieszanie mnie. chyba nie ma bardziej żałosnej osoby ode mnie, chociaż wcale tak dużo się nie wydarzyło.
|
|
 |
dzisiaj łamię moją pierwszą zasadę kodeksu moralnego dziewczyny: nie dobieraj się do chłopaka,który podoba się Twojej koleżance.
|
|
 |
|
Gdy powiedziałeś , że podoba ci się ta suka . Myślałam , że ściany zaraz nie będę w pokoju miała , zdarłam naskórek z twarzy , wargi przegryzłam do krwi . || embraacebitch.
|
|
 |
a żeby Cię zaniosło na Syberię za moje krzywdy , skurwysynie .
|
|
 |
"W miłości dwie wolności łączą się w jedną słodką niewolę."
|
|
|
|