 |
kocham stan umysłu, kiedy zaczynam rysować. z każdym machnięciem ołówka moje myśli stają się czystsze, wtedy nawet złamane serce lub kłótnia z rodzicami nie ma wpływu na mnie. to mój nałóg, wtedy kartka staje się pusta i jedyne co się liczy to to co pojawia się w szkicowniku. nie pozwolę nigdy nikomu tego odebrać, to mój skarb. przy śpiewaniu wyrażam jakieś emocje, przy tańcu też. tylko podczas wykonywania rysunku moja dusza czuje się spokojna, nie liczy się nic.
|
|
 |
Wyposażona w oryginalny zestaw zabójczych wad .
|
|
 |
tego kwiatu jest pół światu , a trzy czwarte chuja wartee !
|
|
 |
Bo przecież najważniejsze jest to co masz na sobie , metka i tynk na mordzie są ważniejsze od uczuć i od tego co ma się w sercu , prawda ?
|
|
 |
Łatwo wybaczam - to mój problem , ale nigdy nie zapominam tego co wybaczyłam - to Twój problem .
|
|
 |
To, że nie okazuję moich uczuć wobec Ciebie wcale nie znaczy, ze ich nie mam. Wręcz przeciwnie - przerastają mnie!
|
|
 |
Albo nie umiesz, albo życie tak sprawiło,
że o bólu nic nie powiesz, i ukryjesz wszystko, nawet miłość/Grammatik
|
|
 |
|
Co powiesz na to, żebym teraz ja pobawiła się Twoimi uczuciami?
|
|
 |
i nie pomyślałabym nigdy , że tak cholernie szybko przywiąże się do Ciebie.
|
|
 |
dziękuję Ci, że znosisz moje humory, prowokacje, złość, wredność, głupotkę (tą mniejszą i większą też), ironie, zazdrość, złośliwość, nie puszczanie sygnałów, nie przytulanie od razu, smutne momenty, narzekanie, wymyślanie czegoś co jest głupie, odchodzenie, zmuszanie do biegania po schodkach, robienie czegoś bez przemyślenia.. dziękuję, że znosisz to, czego nie sposób czasem znieść.. czasem tego tak dużo, a Ty jednak nie przestajesz we mnie wierzyć. [net]
|
|
 |
Jesteś facetem, który jednym spojrzeniem miażdży całą moją pewność siebie. [net]
|
|
 |
kurwa, dziś zostawisz mnie po raz ostatni.
|
|
|
|