|
Siedziałam obok Ciebie z myślą jak bardzo staliśmy się sobie obcy przez ostatni czas. Czas podczas którego nauczyliśmy się żyć bez siebie. Nie wiem na jaką ocenę zdałam ten egzamin, ale chcę abyś wiedział, że wciąż gdy zamykam oczy widzę Twoją twarz. Najbardziej lubię ten film naszych wspomnień, w którym razem siedzimy w parku. Na naszej pierwszej randce. Pamiętam jak wszystko zmieniało swą wartość gdy ty byłeś obok. Problemy nikły w częstotliwości Twych uśmiechów a serce zmieniało rytm. Przy tobie byłam kimś zupełnie innym. Kimś kto przecież już nigdy nie wróci. Odchodząc zabiłeś jakąś cząstkę mojego serca, tę która pozwalała kochać. \truustme
|
|
|
Siedziałam obok Ciebie z myślą jak bardzo staliśmy się sobie obcy przez ostatni czas. Czas podczas którego nauczyliśmy się żyć bez siebie. Nie wiem na jaką ocenę zdałam ten egzamin, ale chcę abyś wiedział, że wciąż gdy zamykam oczy widzę Twoją twarz. Najbardziej lubię ten film naszych wspomnień, w którym razem siedzimy w parku. Na naszej pierwszej randce. Pamiętam jak wszystko zmieniało swą wartość gdy ty byłeś obok. Problemy nikły w częstotliwości Twych uśmiechów a serce zmieniało rytm. Przy tobie byłam kimś zupełnie innym. Kimś kto przecież już nigdy nie wróci. Odchodząc zabiłeś jakąś cząstkę mojego serca, tę która pozwalała kochać. \truustme
|
|
|
Nic tak nie uspokaja jak dotyk Twych rąk.
|
|
|
potrzebuję ciepła, trzymaj mnie za rękę
|
|
|
Lubię, gdy dotykasz mnie po sercu . / twoja.obsesja
|
|
|
chce mi się ciebie, i chce mi się więcej, najwięcej i jeszcze ♥
|
|
|
nie wiem jak Ty, ale ja resztę życia spędzam z Tobą.
|
|
|
i co z tego, że mogę mieć wielu facetów skoro wolę jego z gamą wad i zalet, bez super umięśnionego ciała, zajebistego samochodu, czy czerwonych marlboro. wolę wystające żebra, ruskie szlugi i blanty. a co najważniejsze miłość. i te czekoladowe oczy, one są warte więcej niż złoto.
|
|
|
byłam kurwą bez uczuć. potem poznałam Ciebie.
|
|
|
kiedy pierwszy raz Cię zobaczyłam dostałam piorunem w łeb. szlugi mi się skończyły, więc nerwowo przechodziłam z nogi na nogę. nakręcałam włosy na serdeczny palec. byłam trochę głośna. robiłam wszystko byś mnie zauważył. i pokochał. jakoś dziwnym trafem udało mi się. a to przez ukochany Habakuk, który wyśpiewywał mi w tle - 'ja mówię Tobie walcz cały czas' .
|
|
|
nie powtarzaj mi do znudzenia, że jestem piękna. nie przynoś mi prezentów. nie szykuj kolacji przy świecach. mam wyjebane w tą romantyczność. chodźmy na blanta, napijmy się wódki, a potem zaśnijmy w swoich ramionach, a rano w podziękowaniu zrobię Ci najlepszą jajecznicę na świecie.
|
|
|
cześć, chyba zwariowałam na Twoim punkcie. i chcę Cię mieć. cholernie. w każdej sekundzie mojej egzystencji. rozebrać Cię i całować Twoje żebra. i żebyś Ty mnie całował. proszę, nie uciekaj mi już.
|
|
|
|