 |
|
Zaufanie to taka czarna świnia.. W dzień jest, w nocy nie ma.
|
|
 |
|
To koniec, zabiliśmy w sobie wszystko, to koniec mogliśmy więcej, przykro
|
|
 |
|
i chociaż oszukujesz mnie, ja lubię Twój szelmowski śmiech
|
|
 |
|
Nie odchodź, gdy jesteś dla mnie wszystkim
|
|
 |
|
Prowokujesz do marzeń, gdy przechodzisz obok
|
|
 |
|
Nieśmiało budziła się we mnie nadzieja, że oto stąpam po wodzie, zamiast w niej tonąć
|
|
 |
|
Zrozumiałam że między nami, nigdy nic nie było.
|
|
 |
|
Posmakowałam Go... i do mnie doszło, że całe życie głodowałam
|
|
 |
|
Dobrze i pięknie jest tu, gdzie jesteśmy, ale nie umiemy tego dostrzec, docenić ani polubić, bo coś gna nas tam, gdzie nas nie ma
|
|
 |
|
świat nie został stworzony dla ludzi, my zostaliśmy stworzeni dla niego.
|
|
 |
|
Cholernie trudno zachować godność, gdy wschodzące słońce jest zbyt jaskrawe dla twoich gasnących oczu.
|
|
 |
|
może to nie nam pisana jest, taka miłosć aż po życia kres
|
|
|
|