| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | mimo wszystko, dziękuję, że mogłam to przeżyć. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | mam dosyć tej jazdy, tego stanu. chodź tu i mnie kurwa pocałuj. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | czas przeszły - byłeś ważny. czas teraźniejszy - jesteś ważny. czas przyszły - poradzę sobie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | mogę być każdym, lecz nie potrafię być sobą bez Ciebie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | kiedy Ty się staczałeś, ja dzięki przyjaciołom znów wznosiłam się w górę. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "Nie myślę o raju, miłości nie ma dziś,
nie oczekuję czarów, po prostu daj mi
żyć." |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "bo jak miłość to nie z kurwą, a jak kraść to miliardy. " |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | więc nie pisz i nie dzwoń. już nie rośnie tętno i wszystko mi jedno. Ty to tylko przeszłość. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "Nie możemy istnieć bez siebie jak bez nocy dzień. Jak bez ciemności światłość, jak bez życia śmierć." |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | najwspanialsze są wieczory, gdy po prostu siedzimy na łóżku i patrzymy się w swoje odbicie w naszych źrenicach. gdy cały czas rozmawiamy i snujemy plany na najbliższy czas. wieczory, gdy przyjeżdża prosto z pracy brudny, głodny i pełen złej energii bo przecież szef to palant mimo,że jest mężem siostry. gdy upiera się że nie jest głodny mimo, że burczy mu w brzuchu gdy nie chce mnie wypuścić z objęć w momencie gdy dzwoni telefon siódmy raz z kolei. uwielbiam wieczory, gdy jest tak wspaniale, że zapominamy o całym bożym świecie i istniejemy tylko my dwoje. dwoje a jednak jedno. osobno a jednak razem. on i ja a jednak my.. / maniia |  |  |  |