 |
Zależy mi na innych ludziach, tylko nie potrafię niekiedy ocenić kto przyjacielem, a kto wrogiem. Poza tym mam silne zaburzenia pamięci i nie pojmuję, dlaczego nagle inni przestają się do mnie odzywać.
--------------------------------------------------------------------------------
|
|
 |
czuję się jak pies , który kochał bezgranicznie, a którego przywiązano do drzewa , bo przeszkadzał w planach wakacyjnych . a wiesz co jest najgorsze? Że on wcale nie próbuje się z tego drzewa uwolnić . nie ciągnie za sznur i nie próbuje go przegryźć . bo on ciągle czeka i ma nadzieję, że ludzie , których tak kochał , nadal kochają jego .
|
|
 |
a wysyłając do Ciebie pierwszą wiadomość nie sądziłam , że pociągnie ona za sobą tyle wydarzeń, płaczu , smutku i szczęścia.
|
|
 |
|
a ty nie dzwoń, nie pisz, bo nie chce Cię już znać.
|
|
 |
Specjalnie dla Ciebie ugotowałam zupkę z muchomorów. Poczęstuj się, Suko.
|
|
 |
Mówisz, że się boisz i, że popełnisz błąd a przecież nawet najgorsza porażka jest lepsza niż świadomość tego, że nie podjąłeś żadnego działania...
|
|
 |
wiem , że jesteś jednym z tych błaznujących szczyli , którzy kochają dziewczynę tylko przy kolegach , dla których liczy się tylko wygląd i którzy tak na serio nigdy nie kochali , jednak ja widzę w tobie coś więcej dlatego nadal cię kocham
|
|
 |
szukam tego co nieosiagalne...chciałabym mieć kogoś kto będzie mnie wspierał a nie oceniał po tym co robię, nie oskarżał po tym że popełnię błąd przecież nikt nie jest idealny i czasami trudno samemu uporać się z własnymi koszmarami.My jesteśmy więźniami swoich myśli. A więc tak wstaje i padam padam i wstaje biegnę do światła co się zapala i gaśnie.Kiedyś wszystko było inne a może tylko ja żyłam złudzeniami. to była tylko złudna iluzja stworzona przeze mnie...
--------------------------------------------------------------------------------
|
|
 |
Czas jest najcenniejszym darem, jaki możesz komuś dać, ponieważ jest częścią twojego życia i nigdy nie wróci.
|
|
 |
jedyne czego żałuję to popełnionych błędów, które gdzieś tam w środku zabijają moje uczucia i prowadzą do znieczulicy mojego ciała i duszy. chciałabym się z tego wykaraskać, lecz sama myśl o tym, że ktoś mnie zrani i ten ból będzie tysiąc razy większy niż poprzedni, właśnie to nie daje mi się zmienić. nie mów, że jestem suką, bo życie nie raz dało mi kopa w dupę i nie chcę spędzać kolejnych wieczorów leżąc na mokrej od łez poduszce.
|
|
 |
Jestem słabsza. Potykam się o byle problem, upadając każdym kolejnym razem z większą siłą. Podnoszę się znacznie dłużej. Więcej rozmyślam, każdego wieczora analizuje swoje uczucia i próbuję nadać im nazwę. O północy zdaję sobie sprawę z tego, że jestem kompletnie sama i powoli przestaje dawać radę. Zasypiam, by potem znów rozpocząć walkę o utrzymanie oddechu
|
|
 |
Przyjdzie kiedyś, wiesz o tym. Gdy już stanie koło ciebie. Nie bój się spojrzeć śmierci w oczy
|
|
|
|