 |
Zapomniałam już jak słodko brzmi Twój szept.
|
|
 |
Nie wiedziałam od czego zacząć. W sumie to nigdy nie wiem. Zawsze tkwi we mnie jakaś blokada.
|
|
 |
Człowiek zaczyna żyć, gdy przestaje go męczyć przeszłość.
|
|
 |
Być bliżej , być bardziej.
|
|
 |
I czasami pędzę jak głupiec myśląc, że szczęście i tak w między czasie gdzieś kupię
|
|
 |
Ideałami będziemy później, teraz po prostu bądźmy prawdziwi.
|
|
 |
Od czasu do czasu wpada w taki stan. Jest wzburzona, płacze. Ale to nie szkodzi. Wyrzuca z siebie emocje. Problem powstaje, kiedy nie można ich z siebie wyrzucić. Wzbierają wtedy i kostnieją. Różne uczucia kostnieją i umierają.
|
|
 |
chciałabym stanąć kiedyś naprzeciw Ciebie. spojrzeć Ci głęboko w oczy, do tego stopnia by wyczytać z nich całą prawdę. chciałabym, aby to była ta chwila, na którą wciąż czekam. abyśmy mając za plecami przeszłość, mieli tą odwagę powiedzieć szczere : Przepraszam
|
|
 |
uwielbiam dołeczki na jego twarzy kiedy się uśmiecha.
jego śmieszny ton mówienia, jego ciepły głos a zarazem pobudzający.
|
|
 |
- Jak możesz pożegnać się z kimś, bez kogo nie wyobrażasz sobie życia?
- Nie pożegnałam się. Nic nie powiedziałam. Po prostu odeszłam. Tamtej nocy postanowiłam przejść przez drogę w jej najszerszym miejscu.
|
|
 |
usiądź chwilę na spokojnie. popatrz w lustro i zastanów się jak wygląda Twoje życie. czy odpowiednio się ustatkowałaś, czy może stać Cię było na więcej? pomyśl, czy te pochopne decyzje były właściwe. czy dobrze zrobiłaś kłócąc się z tą osobą. zastanów się jak wyglądałoby życie z Nim, a jak wygląda bez Niego i czy w ogóle warto było coś zaczynać. fajnie czujesz się cierpiąc?
|
|
 |
Samotność mnie pustoszy, towarzystwo mnie męczy.
|
|
|
|