|
"Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest."
|
|
|
Właśnie stałeś się dla mnie nikim. Jesteś zwykłym dupkiem jak wszyscy pozostali... Ale wiesz co? Nie myśl, że dam Ci tą satysfakcje: że będę zalewać się łzami, nie będę spać po nocach, będę chodzić smutna i użalać się nad sobą i myśleć że moje życie nie ma już sensu... Właśnie zaczynam nowy etap w moim życiu BEZ CIEBIE.! Jesteś mi niepotrzebny. Zobaczysz, że jeszcze będę szczęśliwa i ktoś doceni to czego Ty nie potrafiłeś docenić... Jest tyle rzeczy, które sprawiają mi radość i to nie dzięki Tobie. Radzę sobie bez Ciebie.
|
|
|
To przykre, że nawet w ten Piękny, radosny, Wigilijny dzień nie przemówiłeś ludzkim głosem... Jesteś cholernym potworem a ja byłam tylko Twoją zabawką.. Mam nadzieje, że kiedyś Tobą też ktoś się tak zabawi jak Ty mną...
|
|
|
Wesołych świąt :) Wszystkim i tym wesołym i tym smutnym życzę po mimo wszystko wiele radości w życiu, uśmiechu na twarzy, jak najmniej problemów, żebyście nawet w gorsze dni zebrali się w sobie i nie załamywali się, żebyście mieli siłę do walki z codziennymi sprawami i problemami. Dużo ciepła, miłości i spełnienia wszystkich marzeń.!! :) :*
|
|
|
Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy.
|
|
|
"Kiedy przyjechali moi rodzice, powiedziałem im:
- Przepraszam, zapomniałem, że wy też kiedyś umrzecie.
Nie wiem, co w nich to zdanie odblokowało, ale potem zrobili się tacy jak
dawniej i spędziliśmy naprawdę superowski świąteczny wieczór." // Oskar i Pani Róża
|
|
|
"- Pomyśl o nich, Oskarze. Zrozumiałeś, że umrzesz, bo jesteś
inteligentnym chłopcem. Nie zrozumiałeś jednak, że nie ty jeden. Wszyscy
kiedyś umrzemy. Twoi rodzice. Ja. - Tak. Ale ja pierwszy.
- To prawda. Ty pierwszy. Ale czy z tego powodu wszystko ci wolno?
Czy wolno ci zapominać o innych?
- Zrozumiałem, ciociu. Zadzwoń do nich..." // Oskar i Pani Róża
|
|
|
"- Ludzie boją się umierać, bo odczuwają lęk przed nieznanym. Ale
właśnie, co to jest nieznane? Proponuję ci, Oskarze, żebyś się nie bał, żebyś
był ufny. Spójrz na twarz Pana Boga na krzyżu: znosi cierpienie fizyczne, ale
nie cierpi duchowo, bo ufa. I nawet gwoździe już mu tak nie doskwierają.
Powtarza sobie: boli mnie, ale nie ma w tym nic złego. To są korzyści, które
przynosi wiara. I to właśnie chciałam ci pokazać." // Oskar i Pani Róża
|
|
|
Czuję zamęt we wszystkich zmysłach..
|
|
|
Nie proszę o wiele, tylko mnie Kochaj...
|
|
|
|