 |
Wparował do mojego pokoju , w najmniej oczekiwanym momencie ."Bałaganiara"- rzucił śmiejąc się ze mnie kiedy zobaczył burdel w pokoju.Zerwałam się szybko z łóżka,robiąc na jego widok duże oczy,rozejrzałam się po pokoju i zaczerwieniłam się myśląc że musi patrzeć na ten burdel ." Po to wymyślili telefony żeby uprzedzać o wpadaniu do kogoś na chatę , no ale ja się nie dziwię tym że nie wiesz , przecież czujesz się jak u siebie "- zniesmaczona całą tą sytuacją , zaczęłam ogarniać pokój . " Aj tam,przestań głupolku,ja tu jestem w ważnej misji,rozumiesz ? "wyrwał mi ciuchy z ręki , rzucając je na podłogę . " Bo widzisz , jest taka sprawa że musisz iśc ze mną koniecznie do moich rodziców " . - usiadłam zagięta tym co powiedział " Że niby , co ? " - odparłam zaskoczona , nie byliśmy parą ,po prostu od dziecka się przyjaźniliśmy "Chcą poznać moją nową dziewczynę" "ale przecież"-chciałam powiedzieć że przecież nie jesteśmy razem ,w momencie kiedy zaczął namiętnie całować moje usta .
|
|
 |
Tak jestem świetną aktorką . Przy wszystkich udaję szczęśliwą , śmieję się , jestem wesoła . A gdy tylko zostaje sama uśmiech znika z mojej twarzy i pojawia się tysiące myśli . Ale nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam , coraz trudniej jest mi udawać .
|
|
 |
Mówiłeś ,że jestem twoją księżniczką . A księżniczek się nie zostawia , wiesz o tym ?
|
|
 |
Tysiąc myśli na minute , w głowie tylko Ty .
|
|
 |
Wiesz że zaraz zaczne tęsknić , bo skonczy się ten sen.. I chce czuć to ciepło zawsze. I moge z Tobą milczeć. Wiesz otworzyłam się przed Tobą , jak przed nikim innym. I moge stać oddychać i nic więcej tylko czuć puls.. Bo dziś jest dziś , a Ty jutro będziesz tu znów. Jutro nie zastąpi mi nic kilku prostych słów.. I będę wierzyć w nie , dopóki płyną z Twoich ust.. Bo potrzebuje Cie tu i tylko z Tobą przez ten świat.
|
|
 |
Kim był dla Ciebie ? Zamyślona wpatrywała sie w okno , powstrzymywała od płaczu mimo , że jej oczy szkliły sie . - Kim był ?! Był ... moja duszą . Odparła , wtedy pierwszy raz nie mogła powstrzymac sie od łez . Ona , twarda dziewczyna , która nauczyła sie życia w tak krótkim czasie , dziś nie umiała , płakała jak dziecko za ulubionym pluszowym misiem .
|
|
 |
Chciałam przynajmniej pięciu minut z dwudziestu czterech godzin. Dwóch liter z potoku słów. Jednego zerknięcia, spośród setek ukradkowych spojrzeń. Znów chciałam zbyt wiele.
|
|
 |
Siedziałam na krzesełkach koło boiska.Śmiałyśmy się z kumpelami.Miałam zajebisty humor,do czasu,aż ujrzałam Ciebie.Szedłeś z kumplem,który niósł wodę.Natychmiast domyśliłam się,że skręcisz właśnie w bramę kierującą Cię na boisko.Wcześniej myślałam,że nie będziesz tu grał.Nie było Cię tu przecież długo.Rozmawiałam z koleżanką.Cały czas szturchała mnie i mówiła,że ciągle na mnie patrzysz.W końcu odwróciłam głowę na twoją stronę.Ujrzałam Twoje niebieskie oczy wpatrzone w moje.Wiedziałam,że Ci na mnie zależy.Czułam to.Lecz wiedziałam też,że nigdy nie będziemy razem.Nie możemy.Nie jest nam to dane.
|
|
 |
- Popatrz na mnie .
- Nie !
- Dlaczego ?!
- Bo znowu się zakocham w tych twoich zajebistych niebieskich patrzałkach !
|
|
 |
Czasem jestem taka strasznie bezradna , wtedy odechciewa mi się żyć . Robić cokolwiek , walczyć z ciągłymi upadkami na dno .
|
|
 |
Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź i stój tam ze mną aż się zmęczę i nie spadnę ..
|
|
 |
są takie chwile kiedy czujesz , że nie wiesz do kogo pasujesz.
|
|
|
|