głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ona14

pewien etap w życiu zakończony grubą bardzo wyraźną kreską  usunięcie Cię ze znajomych i zablokowanie to była bardzo dobra decyzja... może i to dziecinne  ale pomoże i to... nie chcę mi się ciagle denerwować   bo cos wstawiasz .

wioluusia dodano: 6 listopada 2013

pewien etap w życiu zakończony grubą bardzo wyraźną kreską- usunięcie Cię ze znajomych i zablokowanie to była bardzo dobra decyzja... może i to dziecinne, ale pomoże i to... nie chcę mi się ciagle denerwować , bo cos wstawiasz;.;;

widzę  że kopiarstwo się szerzy  a rączki by od podpisu upierdoliło. teksty esperer dodał komentarz: widzę, że kopiarstwo się szerzy, a rączki by od podpisu upierdoliło. do wpisu 5 listopada 2013
Codzienna bezsilność niszczy mnie od środka.

rox930 dodano: 5 listopada 2013

Codzienna bezsilność niszczy mnie od środka.

W każdym dniu znajduję odrobinę Ciebie ...

rox930 dodano: 4 listopada 2013

W każdym dniu znajduję odrobinę Ciebie ...

Chciałabym już zapomnieć  przestać myśleć  że Cię nie ma  że nie wrócisz  że odeszłeś już na zawsze...

rox930 dodano: 4 listopada 2013

Chciałabym już zapomnieć, przestać myśleć, że Cię nie ma, że nie wrócisz, że odeszłeś już na zawsze...

Mogę odchodzić pierwsza. To nie boli się pożegnać  kiedy Ty o tym decydujesz. Boli kiedy ktoś stawia Cię przed faktem dokonanym i jedyne co możesz zrobić to udawać  że wcale Cię to nie rusza  a potem próbujesz na nowo siebie ułożyć. Uwierz  nie jest sztuką odwrócić się na pięcie i odejść. Sztuką jest zostać i nadal jakoś funkcjonować. esperer

esperer dodano: 4 listopada 2013

Mogę odchodzić pierwsza. To nie boli się pożegnać, kiedy Ty o tym decydujesz. Boli kiedy ktoś stawia Cię przed faktem dokonanym i jedyne co możesz zrobić to udawać, że wcale Cię to nie rusza, a potem próbujesz na nowo siebie ułożyć. Uwierz, nie jest sztuką odwrócić się na pięcie i odejść. Sztuką jest zostać i nadal jakoś funkcjonować./esperer

Zabawne  że przez cały czas kiedy Cię nie było  miałam swoje życie. Przecież tyle się wydarzyło  tyle osób przewinęło przez mój świat  tylko nie Ty. Ktoś zostawał  ktoś odchodził. Kochałam  przestawałam  miałam łamane serca  cholera  momentami myślałam  że to już tak na zawsze. Zapominałam o Tobie  przecież wiesz. Nie myślałam  nie mieliśmy kontaktu  kurde  nie interesowaliśmy się sobą. Oto nagle po tylu latach okazuję się  że nadal mamy ze sobą o czym rozmawiać  że nadal między nami ta niezaprzeczalna iskra. Dziwne  cholernie dziwne  że Twój wzrok nadal mnie rozbraja i choć przeżyłam bez Ciebie tyle uczuć  to tylko to Twoje wydaję się przetrwać. esperer

esperer dodano: 4 listopada 2013

Zabawne, że przez cały czas kiedy Cię nie było, miałam swoje życie. Przecież tyle się wydarzyło, tyle osób przewinęło przez mój świat, tylko nie Ty. Ktoś zostawał, ktoś odchodził. Kochałam, przestawałam, miałam łamane serca, cholera, momentami myślałam, że to już tak na zawsze. Zapominałam o Tobie, przecież wiesz. Nie myślałam, nie mieliśmy kontaktu, kurde, nie interesowaliśmy się sobą. Oto nagle po tylu latach okazuję się, że nadal mamy ze sobą o czym rozmawiać, że nadal między nami ta niezaprzeczalna iskra. Dziwne, cholernie dziwne, że Twój wzrok nadal mnie rozbraja i choć przeżyłam bez Ciebie tyle uczuć, to tylko to Twoje wydaję się przetrwać./esperer

To właśnie w Twoich oczach widziałam obraz wspólnej przyszłości. Dziś widzę w nich siebie  tak marną i tak bardzo kruchą. Nie ma we mnie nic prócz smutku  który jako jedyny został mi po Tobie. Mam też wspomnienia  piękne wspomnienia  które trzymam gdzieś na dnie w sercu. Byłeś kimś  kto powinien być zawsze  tym którego po raz pierwszy pokochałam tak silnie  tak prawdziwie. Swoją obecnością potrafiłeś namalować uśmiech na mojej twarzy i wnieść nadzieje  tą niezbędną. Dziś Ciebie nie ma i tej nadziei także. Tłumiące się we mnie uczucia bolą  bolą tak jak świadomość  że Ciebie dzisiaj nie ma tu  obok mnie. Patrzę w niebo i widzę niekończący się żal i smutek. Czuję na policzkach łzy  to łzy cierpienia i miłości. histerycznie

namalowanaksiezniczka dodano: 4 listopada 2013

To właśnie w Twoich oczach widziałam obraz wspólnej przyszłości. Dziś widzę w nich siebie, tak marną i tak bardzo kruchą. Nie ma we mnie nic prócz smutku, który jako jedyny został mi po Tobie. Mam też wspomnienia, piękne wspomnienia, które trzymam gdzieś na dnie w sercu. Byłeś kimś, kto powinien być zawsze, tym którego po raz pierwszy pokochałam tak silnie, tak prawdziwie. Swoją obecnością potrafiłeś namalować uśmiech na mojej twarzy i wnieść nadzieje, tą niezbędną. Dziś Ciebie nie ma i tej nadziei także. Tłumiące się we mnie uczucia bolą, bolą tak jak świadomość, że Ciebie dzisiaj nie ma tu, obok mnie. Patrzę w niebo i widzę niekończący się żal i smutek. Czuję na policzkach łzy, to łzy cierpienia i miłości./histerycznie

Czy Twoje serce nie jest z kamienia? Czy Twoja obojętność zabiła wszystkie uczucia? Roją mi się w głowie pytania na które wciąż szukam odpowiedzi. Ale żadna odpowiedź nie przychodzi  jest tylko cisza odbijająca się pustym echem czterech ścian. Tak naprawdę chcę o wszystkim zapomnieć i nawet beznadziejnie mi to wychodzi  kiedy mam świadomość  że ktoś wyrwał moje serce. Spójrz na swoje ręce  jest na nich krew. To krew naszej miłości  która boli tak samo nas oboje. Spłukujesz wodą ręce  zmywasz naszą miłość  tak jakby nigdy nie miała prawa istnieć. Możesz odetchnąć  bo pozbyłeś się uczuć  możesz teraz głęboko siegnąć w swoje własne serce i powiedzieć  czy nadal można nazwać Cię człowiekiem. Umieram gdzieś powoli  leżąc na parapecie okna mojego pokoju  wpatrując się w głuchy świat. Łzy moczą policzki bo serce płacze. Weź moja duszę i wyczyść ją do czysta. Odłóż na bok swoje brzemię skurwiela i pokaż jak bardzo można kochać. histerycznie

namalowanaksiezniczka dodano: 4 listopada 2013

Czy Twoje serce nie jest z kamienia? Czy Twoja obojętność zabiła wszystkie uczucia? Roją mi się w głowie pytania na które wciąż szukam odpowiedzi. Ale żadna odpowiedź nie przychodzi, jest tylko cisza odbijająca się pustym echem czterech ścian. Tak naprawdę chcę o wszystkim zapomnieć i nawet beznadziejnie mi to wychodzi, kiedy mam świadomość, że ktoś wyrwał moje serce. Spójrz na swoje ręce, jest na nich krew. To krew naszej miłości, która boli tak samo nas oboje. Spłukujesz wodą ręce, zmywasz naszą miłość, tak jakby nigdy nie miała prawa istnieć. Możesz odetchnąć, bo pozbyłeś się uczuć, możesz teraz głęboko siegnąć w swoje własne serce i powiedzieć, czy nadal można nazwać Cię człowiekiem. Umieram gdzieś powoli, leżąc na parapecie okna mojego pokoju, wpatrując się w głuchy świat. Łzy moczą policzki bo serce płacze. Weź moja duszę i wyczyść ją do czysta. Odłóż na bok swoje brzemię skurwiela i pokaż jak bardzo można kochać./histerycznie

Proszę  nie pytaj mnie jak bardzo bolała Twoja nieobecność. Nie pytaj  bo będę musiała Ci o tym opowiedzieć  będę płakała i nie będę mogła przestać. Nie zmuszaj do przywoływania wspomnieniami bólu  który był jak kat i każdego wieczoru niszczył kolejną cząstkę duszy  który deptał po płucach  a w serce wbijał tysiące noży. Ból  który zabijał mnie swoją toksycznością. Spójrz  po policzkach płyną mi krople na samo wspomnienie tamtych chwil  ale jeśli chcesz będę mówić dalej. Każdego dnia upadałam na kolana przed Bogiem prosząc  by mi Cię zwrócił  głuche modlitwy odbijały się tylko echem w moim sercu. Oczy wypłakały wszystkie łzy  a ostatnia z nich była krystaliczną kroplą krwi. Tworzyliśmy własne sanktuarium duszy i ciał  z jednym sercem. Dzisiaj jesteśmy niepełni  każdy z nas  już osobno nosi nad żebrami jedną połowę. Wyjrzyj czasem przez okno i patrząc nocą w niebo znajdź jedną gwiazdę  której ramiona zaprowadzą Cię tam  gdzie Twoje miejsce i scali serce w jedno. histerycznie

namalowanaksiezniczka dodano: 4 listopada 2013

Proszę, nie pytaj mnie jak bardzo bolała Twoja nieobecność. Nie pytaj, bo będę musiała Ci o tym opowiedzieć, będę płakała i nie będę mogła przestać. Nie zmuszaj do przywoływania wspomnieniami bólu, który był jak kat i każdego wieczoru niszczył kolejną cząstkę duszy, który deptał po płucach, a w serce wbijał tysiące noży. Ból, który zabijał mnie swoją toksycznością. Spójrz, po policzkach płyną mi krople na samo wspomnienie tamtych chwil, ale jeśli chcesz będę mówić dalej. Każdego dnia upadałam na kolana przed Bogiem prosząc, by mi Cię zwrócił, głuche modlitwy odbijały się tylko echem w moim sercu. Oczy wypłakały wszystkie łzy, a ostatnia z nich była krystaliczną kroplą krwi. Tworzyliśmy własne sanktuarium duszy i ciał, z jednym sercem. Dzisiaj jesteśmy niepełni, każdy z nas, już osobno nosi nad żebrami jedną połowę. Wyjrzyj czasem przez okno i patrząc nocą w niebo znajdź jedną gwiazdę, której ramiona zaprowadzą Cię tam, gdzie Twoje miejsce i scali serce w jedno./histerycznie

Nie potrafimy kochać tak  jak druga osoba od nas oczekuje.  schooki

lolcia1113530 dodano: 3 listopada 2013

Nie potrafimy kochać tak, jak druga osoba od nas oczekuje. ~schooki~

znasz ten stan kiedy łzy cisną się pod powiekami  ale nie potrafią się wydostać i dać ulgę?   i.need.you

lolcia1113530 dodano: 3 listopada 2013

znasz ten stan kiedy łzy cisną się pod powiekami, ale nie potrafią się wydostać i dać ulgę? / i.need.you

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć