 |
|
jak mogłeś pozwolić im odejść ? pytam, jak mogłeś. Oni już nie wrócą, wiesz ? już nie zamienisz z Nimi słowa , nie uderzysz nigdy więcej. nie ma ich. znowu zrobiło się pusto. / veriolla
|
|
 |
|
wytłumacz wkońcu w co Ty grasz, bo już się gubię w Twoich zasadach. / veriolla
|
|
 |
|
wiesz jak bardzo nie lubię pożegnań. bo mam opinię zimnej suki, która nie okazuje emocji - a przy odejściu kogoś bliskiego ryczę najdłużej. / veriolla
|
|
 |
|
tak, utrzymuję pion na imprezach - chyba jak się kurwa ściany przytrzymam. / veriolla
|
|
 |
|
wyszła. a zamykając za sobą drzwi, zostawiła tam najgorszy rozdział swojego życia - przegraną miłość. / veriolla
|
|
 |
|
spałam już. zadzwoniłeś jakoś koło 3.30. zaspana odebrałam - mówiłeś dość dużo i długo , jednak nie rozumiałam nic , byłam zbyt zaspana. ale gdy powiedziałeś ' Kocham Cię ' - to usłyszałam odrazu, i z uśmiechem odpoiwedziałam : ' Ja Ciebie też, dobranoc'. / veriolla
|
|
 |
|
wredna, zimna suka kochająca rap i ceniąca sobie ponad wszystko niezależność. ubóstwiająca gurala i kochająca kawę pół na pół. panna z charakterkiem, potrafiąca dowalić jednym zdaniem. dziewczyna, której serce rozpadło się na tysiące kawałeczków jednego dnia. / veriolla
|
|
 |
|
dziś nawet prywatny koncert gurala by mi nie pomógł. rozumiesz już, jak bardzo jest źle ? / veriolla
|
|
 |
|
spadam coraz niżej. ciągnie mnie w dół. widzę pomocne dłonie - jest ich kilka, ale nie wiem za którą złapać bo większość jest atrapą. / veriolla
|
|
 |
|
dobijają mnie nastoletnie kurewki , które w sobotnie noce latają po klubach i szukają nażelowanych frajerów, którzy postawią im drinka w zamian za seks w aucie. no, ale cóż - jedni mają takie, drudzy inne ambicje. / veriolla
|
|
 |
KOCHAM CIĘ ! A TY CO ? TY MNIE TYLKO LUBISZ, I TO WSZYSTKO.
|
|
|
|