 |
Pokaż wiadomość
W smutku pogrążeni tracą bliskich by za późno ich docenić.[*]
|
|
 |
Przepraszam dawną miłość, że nową uważam za pierwszą.
|
|
 |
Przepraszam przypadek, że nazywam go koniecznością.
Przepraszam konieczność, jeśli jednak się mylę.
|
|
 |
. Hehe, na gwizdek, to możesz mieć
taksówkę, albo kelnera. O ile. Ale nie mnie.
|
|
 |
- słyszysz?
- nie (?)
- ja tez..
- a kiedyś biło.
|
|
 |
gwałtownie potrzebowała wódki.. albo paru wódek.. albo pięknego, silnego, milczącego mężczyzny, z którym kochałaby się do utraty przytomności..
|
|
 |
dla niej wszystkie dni były jednakowe.. a wszystkie dni są takie same wtedy, kiedy ludzie przestają dostrzegać to wszystko, czym obdarowuje ich los, podczas gdy słońce wędruje po niebie..
|
|
 |
Lecz o jedno tylko proszę.
Gdyby jakaś słabość nie dała mi przeczekać.
gdybym choć z daleka wołała wróć.
Nie wracaj już.
|
|
 |
Moja beznadziejność osiąga apogeum
|
|
 |
całe twoje życie to nihilizm, cynizm, sarkazm i orgazm.
|
|
 |
"Cmentarze pełne są ludzi
niezastąpionych..."
|
|
|
|