 |
|
ogólnie to spieprzyłam tą sytuację, ale Ty też święty nie byłeś.
|
|
|
|
Świeczki na torcie, spadająca gwiazda, te same cyfry w godzinie, rzęsa na policzku, zawsze to samo życzenie.
|
|
|
|
betonowe lasy mokną wiatr wieje w okno, siedzę w oknie i wdycham samotność.
|
|
|
|
nie buduj suko szczęścia na czyimś nieszczęściu.
|
|
|
|
Do szału doprowadza mnie, gdy ktoś stoi nade mną kiedy siedzę przy komputerze.
|
|
|
|
I tak jak teraz nie ma to znaczenia, że zasypiamy byle gdzie, oddychamy tym co jest na "te" I od niechcenia mamy te marzenia, gdzie trochę jaśniej robi się i trochę cieplej...
|
|
|
|
Nie będę polemizowała z tak wyrafinowanym przykładem impertynenckiej abdykacji, albowiem percepcja mojej mentalności nie obliguje mnie do dalszej konwersacji z Tobą. Cześć.
|
|
|
|
i mogłabym wsiąść teraz w jakikolwiek pociąg, nałożyć słuchawki na uszy, zamknąć oczy i popierdolić na drugi koniec Polski.
|
|
|
|
Lubię, gdy mówisz, że jestem tylko Twoja .
|
|
|
|
Jesteś jak stara piosenka, której nie słuchałam od dawna, ale której tekst znam wciąż na pamięć.
|
|
|
|
Słów kształty krztuszą krtanie.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
