 |
to nie jest groźba tylko faktu stwierdzenie
|
|
 |
po chuj się wpierdalasz w życie innych ludzi, powiedz?
|
|
 |
pilnuj lepiej swojej dupy, popatrz lepiej na siebie
|
|
 |
widocznie nadajemy na zupełnie innych falach
|
|
 |
Znów powracam do tej pierdolonej codzienności.
|
|
 |
` nie szukam ideału, znalazłam kogoś, dzięki komu ideały przestały się liczyć.`
|
|
 |
Może tylko się łudziłam, Może lekko pogubiłam, Nie bój się nie zrobię scen..
|
|
 |
Kiedyś o mnie zapomnisz, tak jak zapomina się jak smakowała wczorajsza kawa albo tak jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu. Zapomnisz jaki ból był wmieszany z pierwiastkami szczęścia i jak przyśpieszał oddech. Zapomnisz pojedyncze słowa, gesty, myśli. Wszystko uleci z Ciebie, jak życie z człowieka przejechanego przez ciężarówkę. I okaże się, że scenarzysta który to wszystko poskładał w swojej malutkiej główce, nie zrobił kariery, nie zarobił milionów, a zamarzł w parku z butelką taniego wina w ręku. Ty kiedyś zapomnisz jak smakowało moje imię, oddasz serce w depozyt komuś innemu, komuś lepszemu. Szczęście wypełni Cię po brzegi, od paznokci u stóp, do końcówek rzęs. Życzę Ci tego, wiesz. I będziesz żyć w spokoju, łykać złudzenia w pigułkach każdego pojedynczego ranka, ale nic nie będzie takie samo jak nasza samotność we dwójkę, JAK NASZE BYCIE RAZEM OSOBNO.
|
|
 |
Co to? – Kwiaty. – No widzę, że nie frytki, ale po co?
|
|
 |
Wiesz jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa .? Wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach musisz odwrócić wzrok kryjąc łzy .? Wiesz jak to jest, kiedy w rozmowie łamie Ci się głos .? Wiesz jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy .?Wiesz jak to jest, kiedy wracając do domu, masz płacz na końcu nosa .? Wiesz jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu .? Wiesz jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego .? Wiesz jak to jest, kiedy umierasz, wiedząc, że żyjesz .? Nie wiesz .? To proszę, nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany ...
|
|
 |
jestem tak zwaną "dziwką" bo nie daje sobą pomiatać to jak ja mam ciebie nazwać? no właśnie..
|
|
 |
Nawet upływający czas nie jest w stanie rozdzielić prawdziwych przyjaciół.. wiesz?
|
|
|
|