głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika oluska_10

piękne...      Opowiem Ci kiedyś jak przeżyłam Twoje odejście. Opowiem o wszystkim  co leży mi na sercu. O tym cierpieniu  które wpierdoliło się do mojego wnętrza i zabrało wszystko co się dało. O tych łzach  których za nic nie mogłam powstrzymać. O oczach  które straciły swój blask. O dłoniach  które przestały pasować do kogokolwiek innego. O świeżym oddechu  który tak często  gdzieś mi umykał. O nogach  które nie biegły już w Twoją stronę. O uśmiechu  który na dłuższą chwilę znikał z mojej twarzy. O włosach  które nie były już układane dla Ciebie. O sercu  które z każdym dniem  biło coraz wolniej. I o całej mnie  która z braku Ciebie  po prostu przestała istnieć.   idzysrlz.

macicomomento dodano: 11 października 2012

piękne... Opowiem Ci kiedyś jak przeżyłam Twoje odejście. Opowiem o wszystkim, co leży mi na sercu. O tym cierpieniu, które wpierdoliło się do mojego wnętrza i zabrało wszystko co się dało. O tych łzach, których za nic nie mogłam powstrzymać. O oczach, które straciły swój blask. O dłoniach, które przestały pasować do kogokolwiek innego. O świeżym oddechu, który tak często, gdzieś mi umykał. O nogach, które nie biegły już w Twoją stronę. O uśmiechu, który na dłuższą chwilę znikał z mojej twarzy. O włosach, które nie były już układane dla Ciebie. O sercu, które z każdym dniem, biło coraz wolniej. I o całej mnie, która z braku Ciebie, po prostu przestała istnieć. / idzysrlz.

doskonale wiem  jak to jest nie dawać sobie rady.

macicomomento dodano: 11 października 2012

doskonale wiem, jak to jest nie dawać sobie rady.

Ty potrzebowałeś miesięcy  żeby uświadomić sobie  jak bardzo mnie kochasz. Mi wystarczyła minuta  by przekonać się  jak bardzo Cię nienawidzę.   idzysrlz.

macicomomento dodano: 11 października 2012

Ty potrzebowałeś miesięcy, żeby uświadomić sobie, jak bardzo mnie kochasz. Mi wystarczyła minuta, by przekonać się, jak bardzo Cię nienawidzę. / idzysrlz.

Próbować możesz zawsze. Musisz tylko wiedzieć  że nie zawsze Ci się uda.   idzysrlz.

macicomomento dodano: 11 października 2012

Próbować możesz zawsze. Musisz tylko wiedzieć, że nie zawsze Ci się uda. / idzysrlz.

Bądź przy mnie gdy upadam  bym wiedziała dla kogo się podnieść.

macicomomento dodano: 11 października 2012

Bądź przy mnie gdy upadam, bym wiedziała dla kogo się podnieść.

Nie pytaj mnie już o nic  nie chce mówić co mnie boli  nieważne ile z siebie dam i tak wszystko się spierdoli.   idzysrlz.

macicomomento dodano: 11 października 2012

Nie pytaj mnie już o nic, nie chce mówić co mnie boli, nieważne ile z siebie dam i tak wszystko się spierdoli. / idzysrlz.

Nie pytaj mnie o jutro  bo nie wiem co jest dzisiaj.

macicomomento dodano: 11 października 2012

Nie pytaj mnie o jutro, bo nie wiem co jest dzisiaj.

jestem dziwnym stworzonkiem.  zwłaszcza jeśli chodzi o płeć przeciwną. ostatnio dowiedziałam się  że gdy ktoś poleca mi się 'brać' za pana X   ignoruję to. jednak gdy odradzają mi bycie z panem Y   coraz bardziej mnie do niego ciągnie.

zozolandia dodano: 11 października 2012

jestem dziwnym stworzonkiem. zwłaszcza jeśli chodzi o płeć przeciwną. ostatnio dowiedziałam się, że gdy ktoś poleca mi się 'brać' za pana X - ignoruję to. jednak gdy odradzają mi bycie z panem Y - coraz bardziej mnie do niego ciągnie.

mam przyjaciółkę. zadaje mi wiele bólu  ale daje ukojenie i ulgę. wysłucha mnie  pocieszy  jest przy mnie zawsze. cieszy się  kiedy coś z nią robię  kiedy jej używam. smutno jej  gdy musi leżeć w kącie sama. czasem już nie może patrzeć na to  jak się niszczę i każe mi wyrzucić siebie. ale ja nie potrafię. kocham Cię  moja żyletko.   paktoofoonika

marchewkowybanan dodano: 10 października 2012

mam przyjaciółkę. zadaje mi wiele bólu, ale daje ukojenie i ulgę. wysłucha mnie, pocieszy, jest przy mnie zawsze. cieszy się, kiedy coś z nią robię, kiedy jej używam. smutno jej, gdy musi leżeć w kącie sama. czasem już nie może patrzeć na to, jak się niszczę i każe mi wyrzucić siebie. ale ja nie potrafię. kocham Cię, moja żyletko. / paktoofoonika

http:  www.youtube.com watch?feature=player embedded v=CX8esaEL 3k

ewelina14152 dodano: 9 października 2012

I kiedyś to zrobię  więc przygotuj się na dłonie we krwi    I próbując złapać oddech  powiem ''kocham Cię'' ostatni raz   ' Już Tobie to rozwiąże problem co dzień  się o to jutro boję    Mam pistolet  dwa naboje i nas dwoje...

ewelina14152 dodano: 9 października 2012

I kiedyś to zrobię, więc przygotuj się na dłonie we krwi, I próbując złapać oddech, powiem ''kocham Cię'' ostatni raz, ' Już Tobie to rozwiąże problem co dzień, się o to jutro boję, Mam pistolet, dwa naboje i nas dwoje...

Pytasz czy kiedykolwiek się czegoś bałam ? To chyba oczywiste. Bałam się   bałam się stosunkowo często. Gdy byłam mała bałam się zostawać sama w domu  bałam się potworów z pod łóżka jak i tych z szafy. Bałam się niektórych kolegów mojego brata gdy wchodzili do mojego pokoju cali w tatuażach a ja mając siedem lat pisałam list do świętego mikołaja. Bałam się pająków   ich to w sumie nadal się boję. Pamiętam jak bałam się że jestem w ciąży  a okres jak na złość wciąż nie nadchodził. Bałam się testu po podstawówce   bałam się matury. Bałam się swojej pierwszej solówki . Do dziś odczuwam strach przed każdym wyjściem na scenę. Tak cholernie bałam się gdy któryś z moich ludzi brał udział w rajdach   bałam się o przyjaciela gdy dzień w dzień chodził na ustawki. I Wiesz myślę że ten strach jest potrzebny   do pewnego stopnia jest wyznacznikiem naszej egzystencji i jeśli tylko nas nie sparaliżuje to jest dobry pokazuje nam że żyjemy.   nacpanaaa

ciamciaramciaa dodano: 8 października 2012

Pytasz czy kiedykolwiek się czegoś bałam ? To chyba oczywiste. Bałam się , bałam się stosunkowo często. Gdy byłam mała bałam się zostawać sama w domu, bałam się potworów z pod łóżka jak i tych z szafy. Bałam się niektórych kolegów mojego brata gdy wchodzili do mojego pokoju cali w tatuażach a ja mając siedem lat pisałam list do świętego mikołaja. Bałam się pająków , ich to w sumie nadal się boję. Pamiętam jak bałam się że jestem w ciąży, a okres jak na złość wciąż nie nadchodził. Bałam się testu po podstawówce , bałam się matury. Bałam się swojej pierwszej solówki . Do dziś odczuwam strach przed każdym wyjściem na scenę. Tak cholernie bałam się gdy któryś z moich ludzi brał udział w rajdach , bałam się o przyjaciela gdy dzień w dzień chodził na ustawki. I Wiesz myślę że ten strach jest potrzebny , do pewnego stopnia jest wyznacznikiem naszej egzystencji i jeśli tylko nas nie sparaliżuje to jest dobry pokazuje nam że żyjemy. [ nacpanaaa ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć