 |
|
miej zaufanie do mnie, to i ja w Ciebie nie zwątpię.
|
|
 |
|
mój szeroki uśmiech, to tylko jeden z wielu skutków ubocznych, które wywołujesz
|
|
 |
|
straszne uczucie targa od środka
|
|
 |
|
bo przecież liczy się wnętrze! masz zaje*istą
wątrobę. i takie seksowne lewe płuco.
|
|
 |
|
i to wkur*ienie, gdy ktoś wychodzi z
twojego pokoju i nie zamyka drzwi.
|
|
 |
|
technicznie żyjemy w epoce atomowej
uczuciowo ciągle w epoce kamiennej
|
|
 |
|
a dziś oddałabym wszystko za tamten czas
|
|
 |
|
przepraszam was za wszystko z uniesionym środkowym palcem
|
|
 |
|
myliłam się, mówiąc, że tym razem będzie inaczej.
|
|
 |
|
lubię o Tobie myśleć. za każdym razem gdy to
robię, na mojej twarzy pojawia się uśmiech
|
|
 |
|
chcesz być moim śniadankiem na jutro?
|
|
 |
|
tęskniłam za miłością tak samo jak wszyscy inni
|
|
|
|