 |
|
i tak nie miałem Ciebie w planach a to, że usiadłaś parę metrów przy mnie to przypadek
|
|
 |
|
mijamy się mijając z tym co nas uczyć miało szczęścia, myśląc, że szczęście to nie zając
|
|
 |
|
Można odczuwać ból po stracie kogoś bliskiego, można szukać ukojenia, można go nigdy nie znaleźć ale można też odczuwać pustkę i brak sensu życia za sprawą jednej osoby, która zupełnie nie interesuje się naszym losem. Przeznaczenie jest okrutne. — melancolie
|
|
 |
|
Zastanów się i nie mów mi o zaufaniu
Jeśli mówiąc, że kochasz myślisz o rozstaniu
|
|
 |
|
Nie szukam ukojenia w rozmowach. Ukojeniem są kolejne leki popijane wódką i samotność. Nie próbuje już się ratować. Nie ma po co. — melancolie
|
|
 |
|
Coraz mniej czuję. Lekko szumi mi w głowie, tracę orientacje. Nie wiem gdzie jestem, wiem, że jestem daleko od Ciebie. Nie potrafię się pozbierać. — melancolie
|
|
 |
|
Co mam Ci powiedzieć? Że mam dość? Że tęsknię i w chuj kocham?! Chciałem się poddać ale nie mogę! Muszę zawalczyć o Ciebie i muszę zrobić wszystko, abyś była szczęśliwa. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
|
Przez własną głupotę najbardziej ranimy samych siebie. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
|
Cześć kochanie, dalej tu dla Ciebie jestem. Powiedz, czy pamiętasz mnie jeszcze?
|
|
 |
|
niby szedłem cały dzień prosto drogą, ale właściwie to tak, jakbym szedł w kółko. no nigdzie nie chciałem przecież dojść. / mistrzhehe
|
|
 |
|
chciałaś pocałować czule, ale przyłożyłaś mi usta do czoła jak lufę i wyplułaś kule, zostałem duchem i zostałem tu sam, jak jest się duchem nie da się przytulić nawet do ścian
|
|
 |
|
znacząc drogę w imię wódki miłością do...wódki
|
|
|
|