 |
abstracion
nie upadłam. po prostu miałam ochotę znokautować podłogę bo od samego rana, intensywnie działała mi na nerwy.
|
|
 |
jesteś jak zdjęcia z dzieciństwa. kiedy na Ciebie patrzę to nie wiem czy mam się zacząć uśmiechać czy wybuchnąć spazmatycznym płaczem. / abstracion
|
|
 |
abstracion /
w końcu zrozumiałam, że rozmawianie z Tobą o miłości to tak jak rozmawianie ze ślepym o kolorach. jak rozmowa głodnego z pojedzonym. zrozumiałam, że ta konwersacja jest równie realna jak to, że łysy zajebie grzywką o chodnik.
|
|
 |
najwygodniej tęskni się na brzuchu. przynajmniej możesz wygodnie szlochać w poduszkę, tłumiąc krzyk. nikt się do Ciebie nie przyczepi, że zgotowałaś sobie autodestrukcję na własne życzenie. / abstracion
|
|
 |
neellyy /
Jest mi nadzwyczajnie w świecie smutno - tak, że ja pierdole kurwa mać.
|
|
 |
nikt nie zabroni mi kochać.
|
|
 |
mnie już dla Ciebie nie ma - ogarniesz to wkońcu ?
|
|
 |
rozumiem, że czekasz, aż będzie za późno?
|
|
 |
Juz nie zaśpiewam o miłości, bo Cie nie kocham..
|
|
 |
. wiedziałam , że się mną bawisz . jednak tak trudno było sobie Ciebie odmówić
|
|
 |
i są momenty gdy uśmiechasz się do świata, bo wiesz, że możesz wszystko.
|
|
 |
Tak dla wyjaśnienia- pierdole Cię.
|
|
|
|