głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika olka258

to smutne  a zarazem tak bardzo frustrujące   że poświęcałaś mu każdą wolną minutę swojego czasu. byłaś na każde Jego zawołanie  gdy było mu źle. martwiłaś się o Jego życie  mając gdzieś swoje własne. byłaś dla Niego zawsze  i wszędzie   a On odchodząc nie poświęcił Ci nawet dwóch minut  by wyjaśnić swoją decyzję.   veriolla

joasiaaa813 dodano: 12 października 2014

to smutne, a zarazem tak bardzo frustrujące - że poświęcałaś mu każdą wolną minutę swojego czasu. byłaś na każde Jego zawołanie, gdy było mu źle. martwiłaś się o Jego życie, mając gdzieś swoje własne. byłaś dla Niego zawsze, i wszędzie - a On odchodząc nie poświęcił Ci nawet dwóch minut, by wyjaśnić swoją decyzję. / veriolla

nie chciałam wiele. potrzebowałam tylko prawdy. kilku minut szczerej rozmowy   bez zahamowań  sekretów  i odwracania wzroku. czy to tak wiele prosić Cię o prawdę  po tych wszystkich nieprzespanych  i poświęconych Ci nocach? po każdej rozmowie  i każdym zrozumieniu? czy na prawdę nie zasługuję na szczerość? na kilka zdań wyjaśnień? czy na prawdę tak mało znaczyłam  by traktować mnie jak przedmiot   odstawić na bok  bo akurat teraz nie jest potrzebny?!   veriolla

joasiaaa813 dodano: 12 października 2014

nie chciałam wiele. potrzebowałam tylko prawdy. kilku minut szczerej rozmowy - bez zahamowań, sekretów, i odwracania wzroku. czy to tak wiele prosić Cię o prawdę, po tych wszystkich nieprzespanych, i poświęconych Ci nocach? po każdej rozmowie, i każdym zrozumieniu? czy na prawdę nie zasługuję na szczerość? na kilka zdań wyjaśnień? czy na prawdę tak mało znaczyłam, by traktować mnie jak przedmiot - odstawić na bok, bo akurat teraz nie jest potrzebny?! / veriolla

byłeś dla mnie zawsze.mogłam zadzwonić nawet o piątej nad ranem   a w słuchawce nie usłyszeć krzyku  tylko poważne 'co jest?'. miałam Cię na wyłączność   gdy tylko coś się działo  byłam najważniejsza. wysłuchiwałeś każdego mojego problemu   i dawałałeś mi dojrzałe rady. krzyczałeś  gdy nie potrafiłam się pozbierać. nie podawałeś mi ręki   tylko motywowałeś do tego  bym sama wstała z gleby. tłumaczyłeś mi każdą emocję  każde zagranie  każde słowo  którego nie mogłam ogarnąć. mówiłeś mi o sobie wszystko. byłam pierwszą  która wiedziała o każdym Twoim problemie. potrafiliśmy się dla siebie podnieść z łóżka o godzinie czwartej   gdy tylko drugie miało problem   nie zważając na to  że o szóstej trzeba było wstać   czy to do szkoły  czy do pracy. byliśmy dla siebie tak bardzo ważni.. i wszystko po to by teraz dać mi do zrozumienia  że znaczyłam tyle co zeszłoroczny śnieg? w sumie nawet mniej   bo gdy on topniał  przejmowałeś się  że będzie błoto a gdy traciłeś mnie byłeś obojętny.. veriolla

joasiaaa813 dodano: 12 października 2014

byłeś dla mnie zawsze.mogłam zadzwonić nawet o piątej nad ranem - a w słuchawce nie usłyszeć krzyku, tylko poważne 'co jest?'. miałam Cię na wyłączność - gdy tylko coś się działo, byłam najważniejsza. wysłuchiwałeś każdego mojego problemu - i dawałałeś mi dojrzałe rady. krzyczałeś, gdy nie potrafiłam się pozbierać. nie podawałeś mi ręki - tylko motywowałeś do tego, bym sama wstała z gleby. tłumaczyłeś mi każdą emocję, każde zagranie, każde słowo, którego nie mogłam ogarnąć. mówiłeś mi o sobie wszystko. byłam pierwszą, która wiedziała o każdym Twoim problemie. potrafiliśmy się dla siebie podnieść z łóżka o godzinie czwartej , gdy tylko drugie miało problem - nie zważając na to, że o szóstej trzeba było wstać - czy to do szkoły, czy do pracy. byliśmy dla siebie tak bardzo ważni.. i wszystko po to by teraz dać mi do zrozumienia, że znaczyłam tyle co zeszłoroczny śnieg? w sumie nawet mniej - bo gdy on topniał, przejmowałeś się, że będzie błoto-a gdy traciłeś mnie,byłeś obojętny../veriolla

mówią mi  że się zmieniłam   że jestem inna niż kiedyś   mniej delikatna  bardziej wredna. mają rację. nie jestem już tamtą osobą  jestem kimś  kogo sama nie poznaję   niemiłosiernie wredną  raniącą wszystkich naokoło suką próbującą z całych sił odepchnąć od siebie ludzi. nie pozwalam im się do siebie zbliżać   nie chcę znowu przywiązania  zwierzeń  jakiejkolwiek więzi. oddalam ich od siebie zimnem  i obojętnością  które tak na prawdę są wymuszone   bo osłaniam siebie  i swoje serce  któremu nie pozwalam nic poczuć  tym samym chroniąc samą siebie od samozagłady.   veriolla

joasiaaa813 dodano: 12 października 2014

mówią mi, że się zmieniłam - że jestem inna niż kiedyś - mniej delikatna, bardziej wredna. mają rację. nie jestem już tamtą osobą, jestem kimś, kogo sama nie poznaję - niemiłosiernie wredną, raniącą wszystkich naokoło suką próbującą z całych sił odepchnąć od siebie ludzi. nie pozwalam im się do siebie zbliżać - nie chcę znowu przywiązania, zwierzeń, jakiejkolwiek więzi. oddalam ich od siebie zimnem, i obojętnością, które tak na prawdę są wymuszone - bo osłaniam siebie, i swoje serce, któremu nie pozwalam nic poczuć, tym samym chroniąc samą siebie od samozagłady. / veriolla

Pięć minut euforii  siły i chwila istnienia. Dwa dni życia wycięte z życiorysu  dreszcze  gorączka  euforia  depresja  niewyjaśniony lęk  strach  przeogromny ból głowy  tysiąc myśli wszystko w twojej głowie  wybuchasz płaczem już nie kontrolowanie  nie masz siły nawet się podnieść  masz chęć strzelić sobie w łeb. A to wszystko dla pięciu minut szczęścia.

impulsive dodano: 7 października 2014

Pięć minut euforii, siły i chwila istnienia. Dwa dni życia wycięte z życiorysu, dreszcze, gorączka, euforia, depresja, niewyjaśniony lęk, strach, przeogromny ból głowy, tysiąc myśli wszystko w twojej głowie, wybuchasz płaczem już nie kontrolowanie, nie masz siły nawet się podnieść, masz chęć strzelić sobie w łeb. A to wszystko dla pięciu minut szczęścia.

Tylko Tobie zawsze potrafiłam powiedzieć wszystko nie bojąc się  że mnie wyśmiejesz. Ufam Ci bardziej niż nikomu innemu. Tutaj tkwi mój problem  bo mam wrażenie  że Cię nie obchodzę. Jednak zawsze  gdy rozmawiamy wiem zawsze szczerze mówisz mi co robię źle. To najbardziej w Tobię lubię  bo potrzebuję wiedzieć co muszę w sobie jeszcze zmienić. Lizzie

namalowanaksiezniczka dodano: 28 września 2014

Tylko Tobie zawsze potrafiłam powiedzieć wszystko nie bojąc się, że mnie wyśmiejesz. Ufam Ci bardziej niż nikomu innemu. Tutaj tkwi mój problem, bo mam wrażenie, że Cię nie obchodzę. Jednak zawsze, gdy rozmawiamy wiem zawsze szczerze mówisz mi co robię źle. To najbardziej w Tobię lubię, bo potrzebuję wiedzieć co muszę w sobie jeszcze zmienić./Lizzie

Szła zatłoczoną ulicą  co chwila ktoś trącał ją w ramię  Czuła się samotna. Każdy za czymś gonił  a ona jedna  nigdzie się nie śpiesząc  powoli snuła się po chodniku. W słuchawkach leciała jej ulubiona muzyka  w głowie układała sobie prze najróżniejsze historie. Tak właśnie wyglądały chwile w 'jej własnym świecie'. Potrzebowała tego  by chociaż trochę odreagować od tej szarej rzeczywistości  która ją wykańczała.   napisana

joasiaaa813 dodano: 27 września 2014

Szła zatłoczoną ulicą, co chwila ktoś trącał ją w ramię, Czuła się samotna. Każdy za czymś gonił, a ona jedna, nigdzie się nie śpiesząc, powoli snuła się po chodniku. W słuchawkach leciała jej ulubiona muzyka, w głowie układała sobie prze najróżniejsze historie. Tak właśnie wyglądały chwile w 'jej własnym świecie'. Potrzebowała tego, by chociaż trochę odreagować od tej szarej rzeczywistości, która ją wykańczała. / napisana

Myślisz  że jestem grzeczną  ułożoną dziewczyną  która nie pije i nie pali? Wręcz przeciwnie. Potrafię być wredną suką  świetnie bawiącą się na imprezach. Mogę pić duże ilości alkoholu i palić miętowe papierosy.   napisana

joasiaaa813 dodano: 27 września 2014

Myślisz, że jestem grzeczną, ułożoną dziewczyną, która nie pije i nie pali? Wręcz przeciwnie. Potrafię być wredną suką, świetnie bawiącą się na imprezach. Mogę pić duże ilości alkoholu i palić miętowe papierosy. / napisana

Nie powinnam myśleć co by było gdyby został  ale aż dech zapiera kiedy uświadamiam sobie jak wiele straciłam w momencie kiedy odszedł tak na dobre. On był i jest dla mnie zbyt ważny by móc jednym gestem wygonić go z myśli i zacząć nowe  odrębne życie. Taka miłość jak moja do niego nie zdarza się często  więc tym trudniej jest zapomnieć  nie wracać do przeszłości. I nawet ten czas który mija nie oddala mnie od wspomnień  on tylko oddala mnie od dni kiedy byłam najszczęśliwsza na ziemi. Mam świadomość  że być może pogubiłam się w tym uczuciu  bo po tylu miesiącach powinnam inaczej patrzeć na życie  ale tracąc ukochaną osobę straciłam połowę siebie  którą ofiarowałam mu wraz ze swoją miłością. A tego nikt nie jest w stanie zrozumieć  nikt kto nie stracił swojej wielkiej  życiowej miłości. Więc ja sama gubię się w tych korytarzach  w których aż za bardzo polubiłam układanie sobie nierealnego planu na przyszłość.   napisana

namalowanaksiezniczka dodano: 20 września 2014

Nie powinnam myśleć co by było gdyby został, ale aż dech zapiera kiedy uświadamiam sobie jak wiele straciłam w momencie kiedy odszedł tak na dobre. On był i jest dla mnie zbyt ważny by móc jednym gestem wygonić go z myśli i zacząć nowe, odrębne życie. Taka miłość jak moja do niego nie zdarza się często, więc tym trudniej jest zapomnieć, nie wracać do przeszłości. I nawet ten czas który mija nie oddala mnie od wspomnień, on tylko oddala mnie od dni kiedy byłam najszczęśliwsza na ziemi. Mam świadomość, że być może pogubiłam się w tym uczuciu, bo po tylu miesiącach powinnam inaczej patrzeć na życie, ale tracąc ukochaną osobę straciłam połowę siebie, którą ofiarowałam mu wraz ze swoją miłością. A tego nikt nie jest w stanie zrozumieć, nikt kto nie stracił swojej wielkiej, życiowej miłości. Więc ja sama gubię się w tych korytarzach, w których aż za bardzo polubiłam układanie sobie nierealnego planu na przyszłość. / napisana

Czasem chciałabym Cię nie pamiętać. Nie dlatego  że żałuję  że Cię poznałam  nie. Nie żałuję. Czas  który poświęciłam na Ciebie  owszem był czasem trudnym  ale zarazem wyjątkowym. Tylko czasami  czasami po prostu już nie mam sił  aby o Tobie pamiętać. To za bardzo boli. Wiesz... Pamiętać Cię to jak tracić wciąż na nowo. Nie jestem więc pewna jak długo jeszcze będę potrafiła tą stratę znieść. Tak wiele razy już Cię traciłam  wydawałoby się  że powinnam już się do tego przyzwyczaić  ale to nie jest wcale takie łatwe. Zbyt wiele dla mnie znaczyłeś. Być może dlatego tak mi trudno skreślić Cię z listy swoich marzeń.   he.is.my.hope

namalowanaksiezniczka dodano: 19 września 2014

Czasem chciałabym Cię nie pamiętać. Nie dlatego, że żałuję, że Cię poznałam, nie. Nie żałuję. Czas, który poświęciłam na Ciebie, owszem był czasem trudnym, ale zarazem wyjątkowym. Tylko czasami, czasami po prostu już nie mam sił, aby o Tobie pamiętać. To za bardzo boli. Wiesz... Pamiętać Cię to jak tracić wciąż na nowo. Nie jestem więc pewna jak długo jeszcze będę potrafiła tą stratę znieść. Tak wiele razy już Cię traciłam, wydawałoby się, że powinnam już się do tego przyzwyczaić, ale to nie jest wcale takie łatwe. Zbyt wiele dla mnie znaczyłeś. Być może dlatego tak mi trudno skreślić Cię z listy swoich marzeń. / he.is.my.hope

zrani na pewno   taki typ człowieka :  teksty namalowanaksiezniczka dodał komentarz: zrani na pewno , taki typ człowieka :) do wpisu 19 września 2014
 Czy nie omi­jasz mnie tak  jak ja omi­jam ciebie  na­wet wte­dy właśnie wte­dy  kiedy do ciebie piszę?  A jed­nak pot­rze­ba mi twoich słów i trze­ba mi two­jej pa­mięci. Pa­miętaj o mnie  dob­rze? Może będę się mniej bała  może będę usy­piała spo­koj­niej...

namalowanaksiezniczka dodano: 19 września 2014

"Czy nie omi­jasz mnie tak, jak ja omi­jam ciebie, na­wet wte­dy,właśnie wte­dy, kiedy do ciebie piszę? A jed­nak pot­rze­ba mi twoich słów i trze­ba mi two­jej pa­mięci. Pa­miętaj o mnie, dob­rze? Może będę się mniej bała, może będę usy­piała spo­koj­niej..."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć