 |
Strzępić, wyrwać, opluć i podeptać. To robisz z moim sercem, kiedy mnie cholernie ranisz.
|
|
 |
Ja pierdole kurwa mać, wkurwiają mnie Twoi kumple szanowny mój chłopaku.
|
|
 |
36 i 6 stopni Celsjusza, 70 procent wody i dusza, 5 litrów krwi, jedno serce ją tłoczy i jeden ty by to wszystko zjednoczyć . / huczuhucz
|
|
 |
Nigdy przenigdy, nie chce przeżywać tego drugi raz.
|
|
 |
zbyt wiele tracimy przejmując się tym co mówią inni.
|
|
 |
mówisz, że jestem skurwielem, ale skurwiele najbardziej Cię kręcą. Potrzebujesz faceta, który nie będzie bał się przycisnąć Cie do budynku na środku miasta i zacząć całować, który po pijaku zabierze Cię na miasto nawet w deszczu i wypije z Tobą najtańszą wódkę mówiąc żałosne teksty. Potrzebujesz faceta. Który będzie tak chamski, że aż pociągający. Tak wkurwiający, że aż intrygujący. Więc nie pierdol, że mnie nienawidzisz, bo jestem skurwielem, takiego mnie kochasz
|
|
 |
gdyby teraz ktoś próbował mnie zabić, za chuj bym nie protestowała.
|
|
 |
chodzi o to, że uciekam przez miłością, chowam się przed nią pod łóżko, nie piszę z przyjaciółmi, nie spoglądam za siebie bo ona może być wszędzie, może napisać do mnie na gg, wpaść na mnie w parku bądź wylać na mnie sok w szkole. i wiesz, za szybko się przyzwyczajam, za szybko można mnie zranić. I nagle coś się zjebało, dopadła mnie, uwiesiła się na szyi i nie chce odejść, przez nią nie śpię po nocach, to przez nią po raz kolejny wstąpiłam w świat wirtualny i nie mogę z niego wyjść, mimo tego, że byłam chroniona mocnym, betonowym murem, czuję, że znów się zakochałam, co boli najbardziej.
|
|
 |
Nie zapomnij o mnie, bo mam tylko ciebie. /Onar
|
|
 |
Ile jeszcze minie dni byś zrozumiał swoje błędy / Kaczor
|
|
 |
Czasem mam po prostu tego kurwa dosyć.
|
|
 |
Mocno bije serce, lecz nie wymieniamy zdania, więc odwracam się na pięcie, odchodząc bez pożegnania.
|
|
|
|