 |
wy wszyscy jesteście pojebani! was nie można sądzić, was.. was trzeba leczyć!
|
|
 |
dzisiaj puszczamy z dymem całą naszą pieprzoną przeszłość.
|
|
 |
Ty się, kurwa, ode mnie odpierdol!
|
|
 |
Kiedy byłyśmy mały dziewczynkami, wierzyłyśmy w bajki, fantazjowałyśmy, jakie będzie nasze życie. Biała suknia, królewicz, który zabierze nas do zamku na szczycie góry. Wieczorem w łóżku zamykałyśmy oczy i wierzyłyśmy gorąco w to, że marzenie się spełni. Święty Mikołaj, Wróżka i Królewicz byli tak blisko, że czuło się ich smak. Ale człowiek dorasta. Któregoś dnia otwieracie oczy i bajka pryska. Zwracamy się do ludzi i rzeczy, którym ufamy. Sęk w tym, że trudno całkowicie uwolnić się od tej bajki, bo prawie każdy chowa w sobie ten promyk nadziei i wiary, że pewnego dnia otworzy oczy i marzenie się ziści.
|
|
 |
- Twój świat byłby łatwiejszy, gdybym nie wrócił...
- To prawda, ale bez Ciebie to nie byłby mój świat.
|
|
 |
wiecie, co jest naprawdę kiczowate? szczęśliwe zakończenia. poważnie. takie, jak wtedy kiedy oglądam film, i jakaś odważna, zdeterminowana dziewczyna w końcu uwodzi głównego bohatera. i tak od dwóch godzin wiedziałam, że go zdobędzie. po prostu mam ochotę wydrapać jej oczy. prawdziwe życie jest potwornie zakręcone i skomplikowane. nie ma żadnego zakończenia.
|
|
 |
ludzie nie są w stanie pojąć, co to jest szczęście.
|
|
 |
jeszcze nie raz spieprzymy to na czym Nam naprawdę zależy.
|
|
 |
"piję wino, palę skręty z kolegami,wpadnij kiedyś poniszczyć się z nami ! "
|
|
 |
proszę, powiedz mi 'dobranoc', bo nie zasnę..
|
|
 |
22:22, a ja znowu łudzę się, że to Ty.
|
|
|
|