 |
i wszystko byłoby dobrze, gdyby nie te niebieskie oczy. gdyby nie ta troska, która się w nich pojawiała gdy było mi źle. gdyby nie to, że widziałam w nich ogromny ból, kiedy mówiłam rzeczy, których sama do dzisiaj się wstydzę. wszystko byłoby dobrze, gdyby nie te dłonie, które były kiedyś wyznacznikiem udanego dnia, które jednym dotykiem leczyły dusze, cokolwiek by się nie działo. wszystko byłoby dobrze, gdyby nie ten głos, który był moim ulubionym dźwiękiem, którego mogłabym słuchać bez końca. i wszystko, przysięgam na boga, wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że istniejesz i kiedyś istniałeś również w moim życiu, byłeś obecny w każdym momencie, minucie, sekundzie, a teraz po prostu cię nie ma. zniknąłeś, a ja do tej pory staram się robić wszystko, by było normalnie. / tymbarkoholiczka
|
|
 |
i nawet niesamowity głos pezeta, który powtarza w kółko, że tutaj nie ma uczuć nie jest w stanie przemówić ci do rozsądku. wchodzisz w to coraz mocniej, coraz bardziej, coraz głębiej. chcesz przestać, ale nie potrafisz. serce ignoruje rozum, a ty poraz kolejny czujesz, że zaczyna ci zależeć, mimo, iż brutalna podświadomość owija się wokół twojej szyi jak wąż i próbuje udusić słowami bolesnej dla duszy prawdy. / tymbarkoholiczka
|
|
 |
Mało ludzi potrafi naprawdę znieść samotność, ale wielu marzy o niej jak o ostatniej ucieczce.
|
|
 |
Niektórym ludziom jest pisane się spotkać. Niezależnie od tego gdzie się znajdują, czy dokąd się wybierają, któregoś dnia na siebie wpadną.
|
|
 |
Nie naprawisz czegoś, co już raz się rozbiło. Potłuczone szkło można jeszcze tylko podeptać…
|
|
 |
Miłość niesie ze sobą wielkie szczęście, o wiele większe od bólu, który przynosi tęsknota
|
|
 |
Jeżeli masz zamiar być szczęśliwa, to nigdy, pod żadnym pozorem nie wspominaj. To ma większą siłę, niż jakakolwiek bomba. Niszczy nas od środka. Doszczętnie.
|
|
 |
Czy wszystko pozostanie tak samo, kiedy mnie już nie będzie?
Czy książki odwykną od dotyku moich rąk,
czy suknie zapomną o zapachu mojego ciała?
A ludzie? Przez chwilę będą mówić o mnie, będą dziwić się mojej śmierci
- zapomną. Nie łudźmy się, przyjacielu, ludzie pogrzebią nas w pamięci
równie szybko, jak pogrzebią w ziemi nasze ciała.
Nasz ból, nasza miłość, wszystkie nasze pragnienia odejdą razem z nami
i nie zostanie po nich nawet puste miejsce.
Na ziemi nie ma pustych miejsc.
|
|
 |
Mam kryzys własnej wartości. Byłoby miło, gdyby ktoś mi przypomniał, że wcale nie jestem taka beznadziejna jak mi się wydaje.
|
|
 |
Nieraz nie chcesz płakać, bo wydaje Ci się, że jesteś silna, ale wtedy okazuje się, że jednak łzy są silniejsze od Ciebie.
|
|
 |
Przyjaźń jest piękna. Możesz wyzywać przyjaciela, kazać mu spierdalać, płakać w ramię do północy, śmiać się i wściekać i wiedzieć, że zawsze, absolutnie zawsze możesz na niego liczyć. I możesz z nim też milczeć i wtedy też jest zajebiście.
|
|
 |
cz2. Czy piję ja z mlekiem, bądź bez. Chciałabym by wiedział co uważam na temat świata, Boga, zmarłych.
Jakie mam poglądy, jaką lubię słuchać muzykę. Chciałabym by prze usłyszenie mojego głosu, bądź zobaczenie wyrazu oczu mógł określić w jakim jestem nastroju.
By wiedział czego potrzebuję w danej chwili. Chciałabym by był kiedy będzie potrzebny, bym ja była mu potrzebna. Chciałbym, żeby potrafił mnie rozśmieszyć, pocieszyć.
A przede wszystkim chciałabym, żeby pokochał mnie taką jaką jestem. By pokochał mnie z moimi dziwactwami.”
|
|
|
|