 |
jeśli on leci za suką to ściągnij mu kaganiec, odepnij smycz i puść wolno. niech ucieka, tylko później niech nie piszczy pod drzwiami.
|
|
 |
Jesteś dreszczem rozkoszy i życiową niepewnością, znakiem zapytania, błędem ortograficznym, którego nie muszę poprawiać.
|
|
 |
witaj w moim świecie suko, gdzie on to moja życiowa miłość, a ty to zdzira rozpierdalająca związki.
|
|
 |
Niedobór Ciebie, makabrycznie zaburzający normalną egzystencję.
|
|
 |
po obejrzeniu trzeciej już z rzędu komedii romantycznej, podczas której opróżniłam połowę słoika nutelli i płakałam przy wyznaniach miłości, doszłam do wniosku, że za nim tęsknię.
|
|
 |
póki jest w nas to coś, coś więcej niż puls, coś co pozwala czuć, coś więcej niż ból do utraty tchu, do utraty szansy, bo póki mamy siłę nie przestaniemy walczyć..
|
|
 |
Kolejny dzień wmawiam sobie, że paląc papierosy, pijąc i ćpając nie zejdę na psy, jak nasza-klasa.
|
|
 |
mam nadzieję, że to właśnie on będzie osobą, która uratuje mnie przed samą sobą.
|
|
 |
jestem wredna, choć czasem okazuje trochę ciepłych uczuć. lubię palić i pić. krzyczeć i płakać, a moją największą wadą jest to, że zawsze kocham ślepo i lekkomyślnie, nawet wtedy gdy ta miłość mnie niszczy.
|
|
 |
cierpię na ból istnienia samej siebie.
|
|
 |
|
Oczerniając innych, nie wybielisz siebie.
|
|
 |
Mało jest idealnych chłopaków na świecie. Więc jak takiego spotkasz, nie daj mu odejść.
|
|
|
|