głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika olisiowa

  Stęskniłaś się?   zapytał na wstępie  a ona pożałowała  że zdecydowała się zadzwonić. Brzmiał na rozbawionego tą całą sytuacją.   Za moim telefonem? Owszem.   starała się brzmieć zdecydowanie  ale nie wyszło.   To jest kradzież.   Ty też masz coś  co należy do mnie.   Sam mi go dałeś  nie zabrałam go w przeciwieństwie do ciebie.   Oh przestań. Nie mówię o telefonie. Zabrałaś ze sobą moją możliwość racjonalnego myślenia. Odpowiadasz za wszystko co zrobię. Jestem chwilowo niepoczytalny.   kolejny śmiech.   Nie zrobiłam tego specjalnie. Wybacz  że tracisz dla mnie zmysły  ale szaleńcy są bardziej pociągający niż pewni siebie idioci.   Czy powinienem czuć się urażony?   Nie sądzę. Właśnie powiedziałam  że kręci mnie twoja niepoczytalność. To źle?

alcoholicsmile dodano: 27 października 2012

- Stęskniłaś się? - zapytał na wstępie, a ona pożałowała, że zdecydowała się zadzwonić. Brzmiał na rozbawionego tą całą sytuacją. - Za moim telefonem? Owszem. - starała się brzmieć zdecydowanie, ale nie wyszło. - To jest kradzież. - Ty też masz coś, co należy do mnie. - Sam mi go dałeś, nie zabrałam go w przeciwieństwie do ciebie. - Oh przestań. Nie mówię o telefonie. Zabrałaś ze sobą moją możliwość racjonalnego myślenia. Odpowiadasz za wszystko co zrobię. Jestem chwilowo niepoczytalny. - kolejny śmiech. - Nie zrobiłam tego specjalnie. Wybacz, że tracisz dla mnie zmysły, ale szaleńcy są bardziej pociągający niż pewni siebie idioci. - Czy powinienem czuć się urażony? - Nie sądzę. Właśnie powiedziałam, że kręci mnie twoja niepoczytalność. To źle?

Czasem była w szoku o co chodzi  pytała  skarbie  Skąd w tobie tyle obaw  skąd w tobie tyle zmartwień?

eewelajna dodano: 27 października 2012

Czasem była w szoku o co chodzi, pytała "skarbie Skąd w tobie tyle obaw, skąd w tobie tyle zmartwień?"

potrzebował jej bliskości  jej słów  jej wzroku  bez tego wszystkiego celą stawał się jego pokój.

eewelajna dodano: 27 października 2012

potrzebował jej bliskości, jej słów, jej wzroku, bez tego wszystkiego celą stawał się jego pokój.

właściwie to gdy w serce wbijała mu sztylet  on prosił  błagał skarbie zostań jeszcze chwilę.

eewelajna dodano: 27 października 2012

właściwie to gdy w serce wbijała mu sztylet, on prosił, błagał skarbie zostań jeszcze chwilę.

i gdy już się wydawało  że są prawie w domu  on znowu swoim pierdoleniem wpędzał ją do grobu...

eewelajna dodano: 27 października 2012

i gdy już się wydawało, że są prawie w domu, on znowu swoim pierdoleniem wpędzał ją do grobu...

nie chciała od niego nic prócz bycia przy nim  ten naćpany kretyn nigdy tego nie rozkminił!:

eewelajna dodano: 27 października 2012

nie chciała od niego nic prócz bycia przy nim, ten naćpany kretyn nigdy tego nie rozkminił!:]

Kiedy on szedł po łuku nakurwaił się wódą czystą  Ona leżała w łóżku i nakurwiało ją wszystko  Nie chciała go martwić  obarczać swoim bólem  Za to on się przypierdalał i dopierdalał ją dureń  Wydzwaniał co noc  pytał   z kim tam kurwa leżysz?  Kiedy wyznała mu prawdę   nie chciał jej uwierzyć

eewelajna dodano: 27 października 2012

Kiedy on szedł po łuku nakurwaił się wódą czystą Ona leżała w łóżku i nakurwiało ją wszystko Nie chciała go martwić, obarczać swoim bólem Za to on się przypierdalał i dopierdalał ją dureń Wydzwaniał co noc, pytał - z kim tam kurwa leżysz? Kiedy wyznała mu prawdę - nie chciał jej uwierzyć

  Czemu taka jesteś?   Jaka?   Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna?   Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny  które znasz.

eewelajna dodano: 27 października 2012

- Czemu taka jesteś? - Jaka? - Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna? - Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny, które znasz.

Przez całą noc nie spałam zastanawiając się co oznaczało Twoje spojrzenie. Analizowałam sekundę po sekundzie  kiedy Twój wzrok zatrzymał się na mnie. Rozkładałam na czynniki pierwsze odbite światło w Twoich oczach. I ten ułamek sekundy gdy drgnęła Ci warga. Gdzieś nad ranem zdałam sobie sprawę  że pominęłam fakt iż ... zresztą nie ważne.

rox930 dodano: 26 października 2012

Przez całą noc nie spałam zastanawiając się co oznaczało Twoje spojrzenie. Analizowałam sekundę po sekundzie, kiedy Twój wzrok zatrzymał się na mnie. Rozkładałam na czynniki pierwsze odbite światło w Twoich oczach. I ten ułamek sekundy gdy drgnęła Ci warga. Gdzieś nad ranem zdałam sobie sprawę, że pominęłam fakt iż ... zresztą nie ważne.

Myślę  że należy Cię już pożegnać. Zniknij już z mojego życia. Nie chce już Tobą żyć. Nie chce żyć już dla Ciebie.

arimotokika dodano: 25 października 2012

Myślę, że należy Cię już pożegnać. Zniknij już z mojego życia. Nie chce już Tobą żyć. Nie chce żyć już dla Ciebie.

Niewiarygodne jak wiele zmieniło się w ciągu tego roku. Wciąż pamiętał jak obchodzili razem jej ostatnie urodziny. Widział jej uśmiechniętą twarz  gdy rozrywała papier pakunkowy z prezentu  jak jej oczy wręcz tryskały radością i szczęściem kiedy otwierała album przepełniony ich wspólnymi zdjęciami i śmiała się z każdego z nich  wspominając te wszystkie chwile. Zacisnął dłoń w pięść  niemalże rozrywając delikatny materiał kołdry  wydając z siebie kolejny pełen bólu szloch. Nie ważne ile razy wypychał to wspomnienie gdzieś poza umysł  ona wracało ze zdwojoną siłą – szydząc z jego słabości oraz chorej  niemożliwej i tak niewiarygodnie głupiej miłości. Starał się być silny  ale nie mógł powstrzymać fali obrazów  która niespiesznie zaczęła naruszać jego myśli.

alcoholicsmile dodano: 21 października 2012

Niewiarygodne jak wiele zmieniło się w ciągu tego roku. Wciąż pamiętał jak obchodzili razem jej ostatnie urodziny. Widział jej uśmiechniętą twarz, gdy rozrywała papier pakunkowy z prezentu, jak jej oczy wręcz tryskały radością i szczęściem kiedy otwierała album przepełniony ich wspólnymi zdjęciami i śmiała się z każdego z nich, wspominając te wszystkie chwile. Zacisnął dłoń w pięść, niemalże rozrywając delikatny materiał kołdry, wydając z siebie kolejny pełen bólu szloch. Nie ważne ile razy wypychał to wspomnienie gdzieś poza umysł, ona wracało ze zdwojoną siłą – szydząc z jego słabości oraz chorej, niemożliwej i tak niewiarygodnie głupiej miłości. Starał się być silny, ale nie mógł powstrzymać fali obrazów, która niespiesznie zaczęła naruszać jego myśli.

Ludzie dziś  chcą tylko mieć i móc.

arimotokika dodano: 20 października 2012

Ludzie dziś, chcą tylko mieć i móc.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć