|
nie mówię ci 'żegnaj', bo wierzę, że wrócisz, choć sam jeszcze nie wiem do czego
|
|
|
gdybym wiedział, że tak trudno będzie puścić twoją dłoń, nie dotknąłbym jej
|
|
|
zwłaszcza, jeśli się z kimś było blisko, a już nigdy go się potem nie widziało, to chciałoby się go odnaleźć nawet w kimś obcym
|
|
|
to jest jakaś kpina, że widzę jedno twoje zdjęcie i wszystko mnie boli
|
|
|
Jeśli ktoś jest dla Ciebie ważny,to na zawsze taki pozostanie. Nieważne ile bólu Ci przynosi.
|
|
|
Kocham Cie. Kocham tak, że aż boli. Dosłownie. Wieczorami kiedy leżę, czuje ucisk w sercu i wyczekuję kiedy to minie. I nie mija. Po czym z grymasem bólu zasypiam.
|
|
|
jak mnie tu dawno nie było... przeszło rok ...
|
|
|
jedyne co możesz mi dać to święty spokój
|
|
|
z tęsknoty trzeba brać siłę, a to trochę ciężko
|
|
|
w zasadzie powinnaś już wrócić. nieobecność twoja nieprzydatna puchnie nocą w gardle.
|
|
|
proszę cię, trochę płacząc: nie dzwoń już do mnie
|
|
|
męczą mnie miłości, których nie przeżyłem. męczy mnie śmierć, której przecież nie ma, bo ja jestem. męczy mnie pamięć o pewnej dziewczynie, którą gdzieś kiedyś zostawiłem, a której już nie mogę pomóc.
|
|
|
|