 |
nie zapomnę oddychać. tętno nadal pulsuje, choć w osłabionym tempie.
|
|
 |
nie muszę wchodzić w rolę porcelanowej lalki, już nigdy więcej
|
|
 |
zamykając oczy, nastawiam zycie na minimum. i to jest właśnie ten moment. moment, w którym do ataku ruszają wszystkie ukrywane tęsknoty.
|
|
 |
kubek ulubionej herbaty, ulubiona płyta, ulubiona piosenka. słodka melancholia, aż mdli.
|
|
 |
te same myśli, które pogubiły się gdzieś między matematycznymi zadaniami, a tandetną komedią, która zawsze doprowadza mnie do ujawniania skrajnych emocji, począwszy od śmiechu, poprzez wzruszenie, aż do histerycznego płaczu.
|
|
 |
myśli zbyt przesiąknięte zapachem strachu, poczuciem niepewności.
|
|
 |
nadajcie sensu dniom straconym, by pojaśniały moje oczy.
|
|
 |
wy, stojący na uboczu. wy, dziś nikomu niepotrzebni.
|
|
 |
Najpiękniejszym doświadczeniem jest widzieć uśmiech osoby, którą kochasz i wiesz, że uśmiecha się dzięki Tobie
|
|
 |
Nie umiem powiedzieć jak bardzo kocham na Ciebie patrzeć, jak bardzo lubię gdy się śmiejesz i jak bardzo uwielbiam Twoje oczy. \\ he_could_be_the_one
|
|
 |
Siebie mi daj na własność, bo ma dusza bez Ciebie traci swą wartość.
|
|
|
|