 |
-śpisz?
-nie,kurwa wącham materac.xd
|
|
 |
Świat istniał tylko pomiędzy oczyma moimi, a Jego.
|
|
 |
W trzymaniu się za rękę z chłopakiem najpiękniejsze jest to, że po chwili zapominasz, która ręka jest Twoja... zapominasz, że są dwie, nie jedna...
|
|
 |
kolego , ja nie żartuję. jest mi zimno i masz teraz tu do mnie przyjść . przytulić mnie w cholerę mocno , nawet jeśli ten uścisk ma mnie zabić. rozumiesz ?
|
|
 |
Ei Ei Ty jesteś lekiem na całe złooooo < 3
|
|
 |
A Ty z minuty na minutę stajesz się dla mnie ważniejszy.;*
|
|
 |
.` Zaproszę Cię na herbatę , ale to nie będzie taka zwykła herbata . Pozornie pocukrowana tak jak lubisz . Wymieszam ją myślami o Tobie , których tyle się nazbierało . Dodam wyrzuty sumienia , bo zrobiłam błąd i tak bardzo tęskniłam . Na dnie znajdziesz kolejną szansę , ale Ty nigdy nie dopijasz do końca .`
|
|
 |
otworzyła oczy . było inaczej . słońce radośnie świeciło , trawa dość mocno się zazieleniła . poczuła zapach ukochanego ciasta , które właśnie przyrządzała mama , mimo iż było jeszcze bardzo wcześnie . podchodząc do lustra , szeroko się uśmiechnęła . jej długie brązowe włosy wyglądały idealnie , a nie tak jak zawsze rano - poplątane i rozchodzące się na wszystkie strony . brat przy stoliku rysował jej wielkie serce , a króliczek przyjaźnie spoglądał nie wychciewając marchewki jak dotychczas . po szeregu uścisków przyjaciółka wyciągnęła ja na miasto . dostała ulubiony sok i batonik , ale wciąż czegoś jej brakowało . i zobaczyła go - zarys jego sylwetki . potykając się o własne nogi biegła ile sił . wtuliła się mocno w jego bluze i ze łzami w oczach spojrzała na jasne niebo - tak , to zdecydowanie jej najlepsze urodziny w życiu .
|
|
 |
było w nim coś niezywkłego . jego obecność , głos , wygląd - to wszystko sprawiało , że czuliśmy się przy nim na luzie . każdy się czuł . potrafił każdego rozśmieszyć , pomógł mi w wielu sytuacjach . był gdy płakałam , rozmawiał gdy tego potrzebowałam . nie mogłam pojąć jak niektórzy się go mogą bać . do czasu naszej kłótni . wtedy wszystko stało się inne. zrozumiałam , że nie jest tym na kogo wyglądał . stał się wredny , wulgarny i nie był już tym słodkim , rozkapryszonym kolesiem z wielkimi planami na przyszłość . po prostu stał się tym złym , o którym opowiadali mi ludzie z jego otoczenia .
|
|
 |
Bóg stworzył faceta po czym pomyślał :
"stać mnie na więcej" tak powstała kobieta^^
|
|
 |
Pewnego dnia Puchatek dlugo, dlugo rozmyslal, az wreszcie pomyslal, ze powinien odwiedzic Klapouchego, poniewaz nie widzial go az do wczoraj.
|
|
|
|