 |
Jak rozpoznać ludzi, których już nie znamy?...
|
|
 |
Życie łamie najsilniejszych rzucając ich na kolana, aby udowodnić, że są w stanie się podnieść. Słabych nie rusza, ponieważ oni całe swe życie spędzają na kolanach.
|
|
 |
|
Myślisz, że jeszcze kiedyś się spotkamy? Że nasze spojrzenia skrzyżują się ze sobą w ten sam magiczny sposób jak za pierwszym razem? Myślisz, że będziemy mieli szanse usiąść i w spokoju porozmawiać, wyjaśnić sobie wszystkie niedokończone sprawy? Chciałbyś tego? Chciałbyś się dowiedzieć jak bardzo się zmieniłam i czy wciąż w moich oczach możesz ujrzeć siebie? Masz na tyle odwagi aby zmierzyć się z prawdą i uświadomić sobie, że faktycznie zniszczyłeś mnie swoim odejściem? Chciałbyś zobaczyć, że ja naprawdę ciągle Cię kocham, tęsknie i czekam aż wszystko się zmieni? No odpowiedz, proszę. / napisana
|
|
 |
"Chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. Żeby cały świat nam zazdrościł, że mamy właśnie siebie."
|
|
 |
|
Jak powiedzieć komuś, że to miejsce jest już zajęte? Oznajmić, że ktoś tu był wcześniej i choć fizycznie go zabrakło, nadal w powietrzu unosi się jego zapach, a ściany pamiętają każdą rozmowę. Jak wytłumaczyć to, że się wzdrygam za każdym razem, kiedy inna osoba kładzie się w moim łóżku? Tak jakbym bała się naruszyć jakąś świętość. Jakie słowa będą odpowiednie do tego, żeby każdy zrozumiał? Kochało się kogoś bardziej, jak powiedzieć to prawie bezboleśnie? Jak nie grzebać tym nożem w czyjejś klatce piersiowej?/esperer
|
|
 |
Jesteśmy blisko i się oddalamy wciąż,
Który to już raz mówisz koniec, mam tego dość.
Znowu dzwonisz, przepraszasz, wracasz i łamiesz serce.
Szczerze mówiąc to już nie chcę tego więcej,
Nie chcę wieczorów zmieszanych z szczęściem i bezsensem.
I mam wrażenie, że to drugie zdarzało się częściej,
Oboje wiemy, że już nie ma o co walczyć
To było ostatni raz, zapomnij mnie.
|
|
 |
"Jeśli się kogoś naprawdę kocha, to nie można pozwolić, by wydarzenia z przeszłości determinowały przyszłość."
-Mike Gayle
|
|
 |
Każde z nas musi pójść inną drogą
i żyć osobno, nie możemy żyć ze sobą.
Za kilka lat mi powiesz, że u Ciebie wszystko spoko
będzie tak, ja wierzę w to głęboko.
|
|
 |
Nie trać czasu, by zatrzymać kogoś, kogo nie obchodzi to, że traci Ciebie.
|
|
 |
|
Nigdzie mu nie uciekałam. Nie musiałam, on sam przestał za mną iść. On sam ze mnie zrezygnował. / napisana
|
|
 |
|
- Czego Ci brakuje najbardziej? - Naszych rozmów. I pytania: Co jutro robimy?
|
|
 |
|
"Chciałbym ją zobaczyć, chciałbym się z nią spotkać, ale boję się, że gdy spojrzę w jej oczy wszystko nagle wróci. Boję się, że znów będzie dla mnie wszystkim, że nie będę umiał bez niej żyć, że kolejny raz stanie się dla mnie jedyną osobą na całym tym świecie. A tak przecież nie może się stać, ja nie mogę jej po raz kolejny zranić. Ona nie zasłużyła na to żeby znów cierpieć." Zawsze kiedy wznawiasz ze mną kontakt mam wrażenie, że właśnie te słowa kłębią się w Twojej głowie. Wtedy z jednej strony chcesz się do mnie zbliżyć, chcesz być przy mnie, tak jakby ciągle obecny w moim życiu, ale cały czas coś Cię trzyma na dystans. Nieustannie masz jakieś obawy, bo raz już popełniłeś błąd, a teraz boisz się jego powtórki i właśnie przez to nie potrafisz zrobić kroku na przód. Chyba się nie mylę, prawda? / napisana
|
|
|
|