 |
Mija czas... Nie wiem, czy zdołam oswoić się z tą myślą. W każdym razie... próbuję. Chciałbym mieć to wszystko po prostu głęboko w dupie, po prostu się tym nie przejmować, nie myśleć, kłamać mówiąc,że wszystko jest ok, rozmawiać o błahostkach, ale tak nie potrafię. To wszystko nie daje mi spokoju. Może nigdy to do mnie nie dojdzie. Może już nie będzie tak jak było kiedyś... Może... hm. NIE, na pewno ! // [?]
|
|
 |
na świecie jest chyba ze trzy i pół miliarda ludzi, więc niech mi nikt nie pieprzy, że jestem wyjątkowa ! [j]
|
|
 |
- eej , Julka. gdzie masz swojego Romea ? - w dupie kurwa !/ogarnij.sie
|
|
 |
Wiesz jakie to chujowe uczucie, gdy czujesz, że to już nie to samo? [j]
|
|
 |
tatuś zawsze mówił: jeśli chłopcy cię nie lubią, są gejami. [j]
|
|
 |
jeszcze nie raz spieprzymy to na czym nam na prawdę zależy.[j]
|
|
 |
Dobrze było, coś się zjebało coś zmieniło To nie ty ani ja, za dużo rzeczy nas różniło .[facebook]
|
|
 |
-eej.. ogarniesz moje życie? -ja swojego nie ogarniam, więc z twoim też mógłby być pewien problem. [j]
|
|
 |
niech mi ktoś wyjaśni, tą chorą potrzebę poczucia niebezpieczeństwa, bycia potrzebnym, że jest się dla kogoś pragnieniem. niech mi ktoś wyjaśni, tą chorą potrzebę przeżywania wszystkiego: smutku, szczęścia, gniewu, radości, miłości, niebezpieczeństwa, szaleństwa. niech mi ktoś wyjaśni dlaczego kobiety są takie pokręcone, a mężczyźni tacy pojebani. niech mi ktoś to wyjaśni, bo szlag mnie zaraz jasny trafi. [j]
|
|
 |
rzeczywiście, jest zajebiście. nie muszę się martwić czemu nie zadzwonił, nie napisał, tym że zdaje się że o mnie zapomniał, że to wszystko co było między nami jakoś przygasło, że spogląda na inne dziewczyny, a między nami istotnie panuje nuda. nie muszę, bo nie mam kim ani czym się martwić, i to właśnie nie daje mi spokoju. [j]
|
|
 |
stoi. stoi i patrzy przez okno na burzę. nie zwraca uwagi na to, że jest w pidżamie i z ręcznikiem na głowie, stoi przy otwartym oknie, wsłuchuje się w uderzające krople deszczu o szybę, patrzy na rozświetlające niebo błyskawice, liczy ile upływa czasu od błysku do grzmotu, podpatruje co robią ludzie w mieszkaniach, w których pali się światło. jest cisza, spokój, samotność . [j]
|
|
|
|