 |
|
Ona jest ułożoną dziewczyną, chodzącą co niedziela do kościoła. ja jestem z tych wrednych panien, które mają wyjebane na zakazy i nakazy. Ona na domówce tańczy z koleżankami w kółku, ja siadam z chłopakami przy stoliku i piję. Ona gra na fortepianie , ja na nerwach. Ona chodzi w spódniczkach przed kolano i bluzkach z kołnierzykiem, ja w baggyach i luźnych bluzach. Ona jest miła, ja jestem szczera. widzisz róznicę ? / veriolla
|
|
 |
|
A wieczorem miałam zamiar napisać kolejnego sms do byłego znów o tej samej treść:kochanie tęsknie będe na ciebie czekać ,aż zrozumiesz ,że ja jestem twą jedyną.Już miałam wysłać lecz nagle patrze sms od słonka otwieram i niewyrabiam z smiechu: hej jestem nową dziewczyną Maćka kocham go , zostaw nas w spokoju wkońcu .On jest mój. a na samym dole dopisek mojego najleprzego przyjaciela : to ja Kamil kazał mi to napisać ,tęskni za tobą , ale wstydzi się przyznać to winy.
|
|
 |
|
Bo kiedyś nie mogłam wysć do szkoły , bez mojej kosmetyczki wyskokich czerwonych szpilek i wsciekło różowej pomadki.I głupim usmiechem do każdego chłopaka licząć ,ze On jest tym jedynym. A teraz ? -ide sobie z papierosem w starych czarnych dresach wczorajszym makijażu , ale za to trzymam najpiękniejszego mężczyzne pod słońcem . A wszystkie dziewczyny dookoła aż się pienią , bo nie umieją zrozumieć czemu On pokochał takiego dziwolonga jakim jestem. -ej. kochane no cóż wygląd to nie wszystko.
|
|
 |
|
-oh. te miejsce jest cudowne!! - a co w tym jest cudownego jakiś strumyk ,pare drzew - no tak cały ty . nic nigdy nie doceniasz.-cii kochanie bo dla mnie nie miejsce jest cudowne tylko ty. : *
|
|
 |
|
uważaj umiem perfekcyjnie kłamać.
sam mnie tego nauczyłeś.
|
|
 |
|
bo wolę przyjąć wersje ' wyjebane na wszystko i wszystkich ' bez zbędnych pytań
|
|
 |
|
Do dziewczyny mojego chłopaka: Będziesz trzymała Go za rękę, ale to ja pierwsza tuliłam Jego dłoń. Będziesz z Nim szła przez miasto, ale ludzie będą moją postać pamiętać. Będziesz całować Jego usta ale to ze mną przeżył swój pierwszy pocałunek. Będzie Mu smutno, będziesz go pocieszać ale będzie pamiętał jak ja to robiłam. Przedstawi cię swojej rodzinie, ale oni będą pamiętać moment gdy mnie poznali. Będziesz całowała Jego ciało. Ale on wspomni gdy ja to robiłam. BĘDZIESZ GO BARDZO MOCNO KOCHAĆ ale to ja pierwsza oddałam mu duszę i serce. Będziesz próbowała zrobić coś oryginalnego, ale to ja kiedyś się dla Niego pocięłam. Będzie patrzył w twoje oczy ale przypomni sobie moje. Będzie czuł twój zapach ale podświadomie poczuje moje perfumy. Nie wymażesz mnie z Jego wspomnień. A gdy kiedyś będzie płakał, przybiegniesz do Niego, ale On się odwróci, nie pytaj dlaczego. Bo tam już będę ja. Sama dobrze wiesz, że o pierwszej miłości nikt nie zapomina. Nie smuć się jestem tylko wspomnieniem..
|
|
 |
|
A miłość? Jeszcze jeden nałóg młodości, ryzykowne gry, oszałamiające stany nieważkości.
|
|
 |
|
-kim on dla Ciebie jest ? -Kolegą.. -A co rozumiesz przez to słowo ? -Dla mnie kolega to osoba przeciwnej płci która ma "to coś" co powoduje, że absolutnie nie mam ochoty się z nim przespać.
|
|
 |
|
jak byłam mała to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. Miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna. Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuj" i odwracałam głowę. Nie śniłam o niej, nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat.
|
|
|
|