 |
Mógłbym napisać milion wersów o tym jak cierpię. Kląć jeszcze głośniej i jeszcze częściej albo odejść nie mówiąc nic więcej. /małpa
|
|
 |
znów przede mną ktoś stawia wielkiego drinka, wokół siedzą ludzie, których ledwo znam, muzyka też jakaś kiczowata leci. z godziny na godzinę czuję się coraz gorzej. patrzę na niebieski napój przede mną. ma taki sam kolor jak Twoje oczy. zaciskam wargi. nie. koniec smutów, łez, rozpamiętywania. na bycie singlem najlepiej pomaga udział w licznych imprezach. i to też mam zamiar robić, dobrze się bawić - bez Ciebie.
|
|
 |
zawsze byłaś jak siostra, której nigdy nie miałam.
|
|
 |
to smutne, że nasza miłość zamieniła się w przyzwyczajenie.
|
|
 |
znamy się już długo, ale co z tego skoro, że wiemy o sobie wszystko, jeśli wykorzystujemy to przeciwko sobie?
|
|
 |
poważnie? myślałeś, że zapomnę?
|
|
 |
Gimnazjum to chujowy okres. Ledwo co zdążyłam się przywiązać do tych wszystkich ludzi, a już za chwilę będę musiała się z nimi żegnać..
|
|
 |
"-Dominika, dlaczego masz House'a na tapecie? -Żeby mieć bliżej do domu." Tydzień słuchania dowcipów mniej więcej na tym poziomie, tydzień tępych skmin, całonocnego marznięcia, bo przecież oczywiście musiałyśmy mieć nieszczelne okna. Ale był to jeden z najzajebistszych tygodni w moim życiu, bo spędzony z ludźmi, których kocham mimo wszystko.
|
|
 |
czy musimy się kłócić, jeśli o co kłócić się nie mamy? / michał
|
|
 |
Chuck Bass twierdzi, że lepiej mieć złamany nos, niż złamane serce. Całkowicie się z nim zgadzam.
|
|
|
|