głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika oldschoolbarbiee

Nie wiem co robić  nie wiem co czuję. Z jednej strony widzę jego uczucia starania  ale widzę jak znów zamyka mnie w klatce  widzę rzeczy które mi z nim przeszkadzają i nie widzą przyszłości z taką osobą.

czillalt_love dodano: 4 luty 2016

Nie wiem co robić, nie wiem co czuję. Z jednej strony widzę jego uczucia starania, ale widzę jak znów zamyka mnie w klatce, widzę rzeczy które mi z nim przeszkadzają i nie widzą przyszłości z taką osobą.

Tak bardzo w nas wierzyłem  że teraz w nic już nie wierzę  bo nie wierzyłem w nic tak bardzo jak w naszą miłość.

czillalt_love dodano: 4 luty 2016

Tak bardzo w nas wierzyłem, że teraz w nic już nie wierzę, bo nie wierzyłem w nic tak bardzo jak w naszą miłość.

  Słyszałem  że nigdy nie zdradziłeś żony?    Tak  to fakt.    Ja bym chyba umarł  przecież to nuda. To tak jakbyś ciągle jadł jedno i to samo ciasto. Można dostać mdłości. Moje ciasto już dawno straciło swój smak.    Mdłości można dostać od przejedzenia i mieszania różnych ciast ze sobą. Domowy wypiek to gwarancja wybornego smaku  za każdym razem. Pamiętaj  to jak smakuje ciasto zależy w dużej mierze od tego  kto je urabia. No cóż  marny z Ciebie piekarz.

czillalt_love dodano: 26 stycznia 2016

- Słyszałem, że nigdy nie zdradziłeś żony? - Tak, to fakt. - Ja bym chyba umarł, przecież to nuda. To tak jakbyś ciągle jadł jedno i to samo ciasto. Można dostać mdłości. Moje ciasto już dawno straciło swój smak. - Mdłości można dostać od przejedzenia i mieszania różnych ciast ze sobą. Domowy wypiek to gwarancja wybornego smaku, za każdym razem. Pamiętaj, to jak smakuje ciasto zależy w dużej mierze od tego, kto je urabia. No cóż, marny z Ciebie piekarz.

Właściwie tylko Ty mnie znasz  i nie żyłbym gdyby nie rap  I nie kochałem innej jak Ciebie  Jak Cię poznałem miałem jedenaście lat  i przejebane  no przynajmniej tak myślałem  wierzę dalej  To uzależnienie było nam pisane  Wierzę tylko w Ciebie  w imię szczęścia

czillalt_love dodano: 7 grudnia 2015

Właściwie tylko Ty mnie znasz, i nie żyłbym gdyby nie rap I nie kochałem innej jak Ciebie Jak Cię poznałem miałem jedenaście lat, i przejebane, no przynajmniej tak myślałem, wierzę dalej To uzależnienie było nam pisane Wierzę tylko w Ciebie, w imię szczęścia,

Wszyscy wokół  tacy mili  bez winy  Pytają 'co słychać?' ale nie chcą wiedzieć  Mówię cudzym głosem jak Milly Vanilli  I się nie odsłaniam  tak będzie lepiej

czillalt_love dodano: 7 grudnia 2015

Wszyscy wokół, tacy mili, bez winy Pytają 'co słychać?' ale nie chcą wiedzieć Mówię cudzym głosem jak Milly Vanilli I się nie odsłaniam, tak będzie lepiej

Na moje spojrzenie w beznadziei  twój bóg mi tylko przytaknął  Twoje spojrzenie w beznadziei  ten ból to wszystko co masz  Nasze marzenia już inni mieli  są wszystkim tylko nie prawdą

czillalt_love dodano: 7 grudnia 2015

Na moje spojrzenie w beznadziei, twój bóg mi tylko przytaknął Twoje spojrzenie w beznadziei, ten ból to wszystko co masz Nasze marzenia już inni mieli, są wszystkim tylko nie prawdą

I pierdolony weltschmerz  Widzę wszystko czego nie chcę

czillalt_love dodano: 7 grudnia 2015

I pierdolony weltschmerz Widzę wszystko czego nie chcę

Ile jeszcze musimy tańczyć kiedy los tak chujowo gra?

czillalt_love dodano: 7 grudnia 2015

Ile jeszcze musimy tańczyć kiedy los tak chujowo gra?

Nie potrzebuję hashtaga  statusu  wręczanej znienacka róży  częstych wypadów za miasto  na kolację lub do kina oraz ciągłego zapewniania mnie  że jestem ważna. Nie potrzebuję ani słów  ani całej listy dóbr materialnych. Chcę jedynie Twoich palców przesuwających się z samego rana po linii moich żeber i szeptu  wstawaj  moja piękna   nawet jeśli następne co powiesz to  głodny jestem .

definicjamiloscii dodano: 2 grudnia 2015

Nie potrzebuję hashtaga, statusu, wręczanej znienacka róży, częstych wypadów za miasto, na kolację lub do kina oraz ciągłego zapewniania mnie, że jestem ważna. Nie potrzebuję ani słów, ani całej listy dóbr materialnych. Chcę jedynie Twoich palców przesuwających się z samego rana po linii moich żeber i szeptu "wstawaj, moja piękna", nawet jeśli następne co powiesz to "głodny jestem".

Bez problemu rzucam hasłem  daj mi spokój   odwracam się na pięcie i znikam z życia tej czy innej osoby. Usuwam się  wyłączam  jakby przestaję istnieć. Dla siebie  bo się męczę. Dla niej   wiedząc  że jedyne co mogę dać to pasmo rozczarowań i bólu. Tylko z nim jest inaczej. Nie potrafię uciec. Chowam się w najbliższym kącie  jednocześnie licząc  że nagle mnie dostrzeże. Tak przeważnie jest. Napotyka się na mnie i wysyła uśmiech. Kilka sekund uniesionych do góry warg  które są dla mnie jak magnez. To ten cholerny krótki moment  przez który od lat wracam do niego co dzień.

definicjamiloscii dodano: 2 grudnia 2015

Bez problemu rzucam hasłem "daj mi spokój", odwracam się na pięcie i znikam z życia tej czy innej osoby. Usuwam się, wyłączam, jakby przestaję istnieć. Dla siebie, bo się męczę. Dla niej - wiedząc, że jedyne co mogę dać to pasmo rozczarowań i bólu. Tylko z nim jest inaczej. Nie potrafię uciec. Chowam się w najbliższym kącie, jednocześnie licząc, że nagle mnie dostrzeże. Tak przeważnie jest. Napotyka się na mnie i wysyła uśmiech. Kilka sekund uniesionych do góry warg, które są dla mnie jak magnez. To ten cholerny krótki moment, przez który od lat wracam do niego co dzień.

Od ponad dwóch lat niezmiennie mam w sobie cząstkę  która należy do niego.  Cząstka  brzmi tu dość irracjonalnie  biorąc pod uwagę  że ten element mojej osoby potrafi przejąć kontrolę nad wszystkim. Dochodzi do głosu i w jednej chwili znikają myśli  czy warto  czy powinnam  czy mogę. Nagle bez zastanowienia pojawiam się u niego  a on całuje mnie zachłannie zaraz po tym jak przekroczę próg. Prowadzi mnie niecierpliwie do swojego pokoju  a tam koncentruje się już głównie na tym  by jak najszybciej ściągnąć ze mnie ubrania. Nic nie ma znaczenia   sumienie  jego wibrujący od przychodzącego połączenia telefon i zdjęcia jego kobiety na szafce. Zatapia się w moich wargach  przestając dostrzegać  iż jest cokolwiek innego na tym świecie.

definicjamiloscii dodano: 2 grudnia 2015

Od ponad dwóch lat niezmiennie mam w sobie cząstkę, która należy do niego. "Cząstka" brzmi tu dość irracjonalnie, biorąc pod uwagę, że ten element mojej osoby potrafi przejąć kontrolę nad wszystkim. Dochodzi do głosu i w jednej chwili znikają myśli, czy warto, czy powinnam, czy mogę. Nagle bez zastanowienia pojawiam się u niego, a on całuje mnie zachłannie zaraz po tym jak przekroczę próg. Prowadzi mnie niecierpliwie do swojego pokoju, a tam koncentruje się już głównie na tym, by jak najszybciej ściągnąć ze mnie ubrania. Nic nie ma znaczenia - sumienie, jego wibrujący od przychodzącego połączenia telefon i zdjęcia jego kobiety na szafce. Zatapia się w moich wargach, przestając dostrzegać, iż jest cokolwiek innego na tym świecie.

Chciałbym też usłyszeć Twój głos  Prawie zapomniałem jak brzmi  Chociaż prawdę mówiąc nie wiedziałbym co powiedzieć mam Ci już

czillalt_love dodano: 30 listopada 2015

Chciałbym też usłyszeć Twój głos Prawie zapomniałem jak brzmi Chociaż prawdę mówiąc nie wiedziałbym co powiedzieć mam Ci już

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć