 |
gdyby nie ten ból, o którym nie mówiłem Ci tu nigdy, wziąłbym nóż i sprawdził jak szybko się goją blizny na Twojej skórze, u mnie pod skórą już dość długo, ale będą dłużej
|
|
 |
próbując złapać oddech powiem 'kocham Cię' ostatni raz już Tobie
|
|
 |
cały świat kumulacją, to taki koktajl. trochę zła i troszeczkę dobra
|
|
 |
Widzimy się za krótko, więc pijemy za szybko
|
|
 |
Ja czy Ty? My czy Oni, nic tu po nich,
jesteśmy wolni?! proszę Cie, przestań pierdolić!
|
|
 |
Gdy kolejna szklanka w dłoni koi, zaspokoi sny w agonii
|
|
 |
Sam na sam z betonem i muzyka na słuchawkach
|
|
 |
Chciałbym zaśpiewać Ci recital i niech zdobi go muzyka,
dzisiaj nie widzę problemów, gubię się już w litrach
|
|
 |
mam już resztkę wolności, ale dla mojego dobra
w zamian za święty spokój jeszcze trochę oddam
|
|
 |
tu wszystko jest tak sztuczne, że aż śmieszne.
|
|
 |
nawet jak się kłócimy, to wychodzimy z tego razem .
|
|
|
|