Boże...użycz mi pogody ducha - abym godził się z tym czego nie mogę zmienić, odwagi - abym zmieniał to co mogę zmienić i mądrości - abym odróżniał jedno od drugiego... pozwól mi co dzień żyć tylko jednym dniem i czerpać radość chwili, która trwa i w tych trudnych doświadczeniach losu ujrzeć drogę wiodącą do spokoju i przyjąć, jak Ty to czyniłeś, ten grzeszny świat takim jakim on jest na prawdę, a nie takim jak ja chciałbym go widzieć. i ufać, że jeżeli posłusznie poddam się Twojej woli to wszystko będzie jak należy tak bym w życiu osiągnął umiarkowane szczęście u Twojego boku, na wieki posiadł szczęśliwość nieskończoną... / MłodyM
|