 |
bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. bywają takie rozmowy, które są wstanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. nie możemy ich przewidzieć. nie możemy się na nie przygotować. czyhają gdzieś na nas, zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.
|
|
 |
I może kiedyś się spotkamy. I może będziemy rozmawiać, a nie tylko mówić.
|
|
 |
i ta pieprzona perfidna sprzeczność uczuć. chcesz, tęsknisz, myślisz i równocześnie nie chcesz, boisz się, i żałujesz.
|
|
 |
zlizujesz mi z ust zdrade , smakuje Ci ?
|
|
 |
Nie łudź się, każdy czasem nawala.
|
|
 |
Niekiedy za mało odwagi, żeby nacisnąć ENTER.
|
|
 |
Niech będzie pięknie. Ogarnijmy ten bałagan.
|
|
 |
No pobaw się jeszcze trochę moimi uczuciami,
przecież to takie fajne kurwa.
|
|
 |
To szaleńcy wymyślili miłość.
|
|
 |
Bo czasem trzeba się uśmiechnąć. Tak mimo wszystko, spróbować na nowo żyć.
Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń.
Dać z siebie wszystko. Dla siebie i tych, którzy naszego uśmiechu są warci.
|
|
 |
Bo miłość to nie tylko trzymanie się za ręce i patrzenie sobie w oczy;
to wyrzeknięcie się samego siebie dla tej kochanej osoby.
|
|
|
|