 |
Rana cały czas krwawi, pewnie znów mi się przyśnisz
Teraz piję, bez względu na to co o tym myślisz.
|
|
 |
może czas zamknąć ten rozdział, skoro nie potrafię powiedzieć Ci kim dla mnie jesteś..
|
|
 |
On ma w sobie to coś/ten ogień
A idzie tak pewny siebie
On ma w sobie to coś/ten ogień
I wypowiada się z taką pewnością
Jego ukryte piękno, ukryte piękno
Sprawia, że jestem tak smutna
|
|
 |
Jeśli naprawdę bardzo mnie kochasz, nie odchodź,
To gra, chłopcze,
A ja nie chcę grać,
Po prostu chcę być twoja,
Jak zwykłam mówić,
Nigdy nie pozwól mi odejść.
|
|
 |
Co muszę zrobić?
Byłem załamany i rozbity bez miłości która pochłonęła mnie całego
Więc co muszę powiedzieć?
Chcę po prostu byś wiedziała, że ja wiem
Potrzeba wioski by wychować dziecko
Potrzeba armii by przemaszerować milę
Potrzeba prawdziwej miłości by wytrzymać próbę czasu
Potrzeba Ciebie, kochanie, by wzbudzić mój uśmiech
Co muszę zrobić?
Myślałem i śniłem o rzeczach, które kiedyś robiliśmy
Więc co muszę powiedzieć?
Po prostu chciałem wiedzieć, że wiesz.
|
|
 |
Daj serce dziewczynie, pracuj, pomyśl o rodzinie.
Bo czas Ci się przewinie, będziesz sam w tej dolinie. A to boli..
|
|
 |
Nie żałować już na nic i nie martwić o zastaw.
Nosić zawsze przy sobie komplet kluczy do miasta.
Hajsem szastać jak Tyson i bez poczucia winy!
Żyć po prostu jak bym codziennie miała urodziny..
|
|
 |
Upadek w rzeczywistość bolał bardziej niż zwykle.
|
|
 |
Gdy nad swoim losem płaczesz to zapamiętaj
To ty kreujesz przyszłość , wszystko w twoich rękach
|
|
 |
' . Wbiegła do domu. Wybuchając spazmatycznym płaczem, zaczęła się krztusić z niedowierzania. Nareszcie była w miejscu gdzie nikt nie pouczał jej łez, a ona mogła dać upust emocjom. Zapaliła papierosa i kucnęła w przedpokoju kręcąc głową z niedowierzaniem. Zalewała się po raz kolejny łzami, których twórcą była osoba za którego gotowa była skoczyć w ogień. '
|
|
 |
' . Mam nawyk komplikowania sobie życia . '
|
|
|
|