 |
mam powodzenie u facetów bez prostowania włosów, tony tapety, krótkich kiecek, sztucznego śmiechu i głosu z manierą.
|
|
 |
wiesz, chciałabym Ci podziękować. za każdy szept, za każdy uśmiech, za każdy pocałunek. a teraz uciekam. przepraszam.
|
|
 |
nie chodzi mi o te blizny na rękach. nie chodzi mi o te wylane łzy. nie chodzi mi o trzy pary szpilek, połamanych, uciekając, gdy widziałam was razem. nie chodzi mi o szkołę, którą zajebałam z rozpaczy. chodzi mi tylko o jedno, o spokój. dlaczego odzywasz się, gdy prawie się uwolniłam. dlaczego, teraz mnie gnębisz. nie mogłeś zrobić tego jakieś pół roku temu, gdy nie potrafiłam się podnieść z Twojego powodu. wytłumacz mi.
|
|
 |
a gdy powiedziałam mu ,że do Niego nie wrócę walczyłam sama z sobą ,by nie powiedzieć „TAK”, moje serce wtedy rozpieprzało się w drobny mak bo w końcu należy do niego i nie chce zmienić swojego właściciela./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Przykre. Patrzę na dziewczynę, której właśnie pęka serce. Na dodatek patrzę w lustro./ ?
|
|
 |
Ja pierdolę. Nienawidzę jak nie odbiera telefonów i nie odpisuję na smsy. Cholernie martwię się o tego dupka,który pomimo fizycznej przewagi nade mną tak bardzo potrzebuję czułości i troski. Weźcie ode mnie zmartwienie i podsuwające się głupie czarne wizje, a dajcie mi jego 'śpij dobrze skarbie. jestem już w domu'. /esperer
|
|
 |
Wkłada słuchawki i pod byle pretekstem wychodzi z domu. To nic, że niedługo wybije północ, a jutro rano musi wcześnie wstać. Kosmyki blond włosów wypadają spod ciemnego kaptura ulubionej bluzy. Jego bluzy. A ona nieświadoma padającego deszczu przemierza kolejne uliczki miasta. Każda kolejna samotnie spędzona noc wydawała się być coraz bardziej przerażająca. Zaczęło się od dnia, gdy wracając do domu, zobaczyła tłum ludzi zebrany wokół wypadku. Później pozostało tylko błaganie, by jej nie zostawiał i słowa lekarza, że nie żyje. Każdego wieczoru wracało do niej to, co starał się jej jeszcze powiedzieć. Miała być silna, miała się uśmiechać i żyć dalej. Żyć przyszłością, cieszyć się nią, i pamiętać, że zawsze będzie ją kochać.
|
|
 |
kłopot - moje drugie imię , które jest dla rodziców , przyjaciół i jego./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Nie mogę obiecać, że zawsze będę wesoła, miła i kochana. Nie mówię, że zawsze będziesz widział mnie w cudownym stanie z makijażem. Nie będę idealna, bo przyjdą chwilę gdy zmierzysz się ze mną w dresie, z kapiącym nosem i nieładem na głowie. Pewnie będziemy się kłócić, bo nie jestem taka jak te dziewczyny,które we wszystkim Ci ustąpią. Mogę być złośliwa, arogancka i doprowadzać Cię do szału. Tak będzie, mogę Ci to wręcz obiecać, ale mogę obiecać też, że będę Cię kochać tak jak jeszcze nikt inny./esperer
|
|
 |
„ale jak będzie potrzebne Ci serduszko albo coś to dam.” Czytając te słowa zaczęłam płakać jak małe dziecko gdy zabrali mu pieprzonego lizaka , płakałam bo wiedziałam ,że te czasy już nie wrócą. / namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Powiedz mi coś, czego nikt o Tobie nie wie.
|
|
|
|