głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika okrytawspomnieniami

obiecałam so­bie na początku naszej zna­jomości  że będę trzy­mała Cię na dys­tans  a kro­ki będę sta­wiała po­wolut­ku. nies­te­ty  nie wyszło. ni­ci z moich za­miarów i pos­ta­nowień. bieg­niemy z wy­soką prędkością  zbyt wy­soką. i boję się.. boję się  że przez ten niepo­hamo­wany i nie­chciany pośpiech roz­bi­jemy się. a wiesz co jest naj­gor­sze? że ja na­wet nie umiem przy­cisnąć ha­mulców. nie umiem za­reago­wać na znak 'STOP' i pędzę jak wa­riat­ka.

unico dodano: 4 grudnia 2013

obiecałam so­bie na początku naszej zna­jomości, że będę trzy­mała Cię na dys­tans, a kro­ki będę sta­wiała po­wolut­ku. nies­te­ty, nie wyszło. ni­ci z moich za­miarów i pos­ta­nowień. bieg­niemy z wy­soką prędkością, zbyt wy­soką. i boję się.. boję się, że przez ten niepo­hamo­wany i nie­chciany pośpiech roz­bi­jemy się. a wiesz co jest naj­gor­sze? że ja na­wet nie umiem przy­cisnąć ha­mulców. nie umiem za­reago­wać na znak 'STOP' i pędzę jak wa­riat­ka.
Autor cytatu: gazeuls

Bo widzisz  czasami lepiej się rozstać. Pozwolić odejść temu co Cię rani  chociaż równocześnie jest to to co najbardziej kochasz. Zrozum  że niektóre słowa zabolały zbyt mocno  żebym teraz mogła spojrzeć mu w oczy i wierzyć w to że nie zrobi tego ponownie. Może na początku byłam taka naiwna  ale w końcu zauważam że on się chyba nie zmieni. Właśnie dlatego muszę odejść  dla siebie  dla tych resztek serca  które mi pozostały. Będzie bolało  będę tęsknić i płakać  ale tak trzeba. Trzeba stać się dużą dziewczynką i w końcu zrozumieć  że czasami miłość to za mało żeby z kimś być.     mikela

unico dodano: 3 grudnia 2013

Bo widzisz, czasami lepiej się rozstać. Pozwolić odejść temu co Cię rani, chociaż równocześnie jest to to co najbardziej kochasz. Zrozum, że niektóre słowa zabolały zbyt mocno, żebym teraz mogła spojrzeć mu w oczy i wierzyć w to,że nie zrobi tego ponownie. Może na początku byłam taka naiwna, ale w końcu zauważam,że on się chyba nie zmieni. Właśnie dlatego muszę odejść, dla siebie, dla tych resztek serca, które mi pozostały. Będzie bolało, będę tęsknić i płakać, ale tak trzeba. Trzeba stać się dużą dziewczynką i w końcu zrozumieć, że czasami miłość to za mało żeby z kimś być. / mikela

A może po prostu daj Mu zatęsknić. Przy okazji sama mozesz umrzec z tęsknoty  ale spróbuj. Przekonaj się ile to wszystko dla Niego znaczy. Nie rób nic. Nie dzwoń  nie pisz  nie dawaj znaku życia. Nie sprawdzaj obsesyjnie czy przypadkiem koło Jego imienia nie zaświeciła sie zielona kropka. Wyłącz się. Odetnij od otoczenia. Poczekaj. Jeżeli nie będziesz musiała czekać zostaniesz najszczęśliwszą dziewczyną na ziemi. A jeżeli się nie doczekasz  to zrobisz najmądrzejszy z możliwych kroków  zaczniesz się odzwyczajać i ból potrwa krócej.      mikela

unico dodano: 3 grudnia 2013

A może po prostu daj Mu zatęsknić. Przy okazji sama mozesz umrzec z tęsknoty, ale spróbuj. Przekonaj się ile to wszystko dla Niego znaczy. Nie rób nic. Nie dzwoń, nie pisz, nie dawaj znaku życia. Nie sprawdzaj obsesyjnie czy przypadkiem koło Jego imienia nie zaświeciła sie zielona kropka. Wyłącz się. Odetnij od otoczenia. Poczekaj. Jeżeli nie będziesz musiała czekać zostaniesz najszczęśliwszą dziewczyną na ziemi. A jeżeli się nie doczekasz, to zrobisz najmądrzejszy z możliwych kroków- zaczniesz się odzwyczajać i ból potrwa krócej. / mikela

Boli? To płacz. Dużo płacz i krzycz  to z pewnością Ci pomoże. Tylko wiesz  rób to w ukryciu. Po co ludzie mają wiedzieć  że gorzej się czujesz? I tak żadne z nich Ci nie pomoże. Ludzie są obojętni na ból  pamiętaj.    napisana

napisana dodano: 3 grudnia 2013

Boli? To płacz. Dużo płacz i krzycz, to z pewnością Ci pomoże. Tylko wiesz, rób to w ukryciu. Po co ludzie mają wiedzieć, że gorzej się czujesz? I tak żadne z nich Ci nie pomoże. Ludzie są obojętni na ból, pamiętaj. / napisana

Przyszedł już grudzień  a Ty gdzie jesteś? Nie sądzisz  że ta nasza rozłąka jest zbyt długa? Zaraz spadnie śnieg  czemu więc jeszcze nie wracasz? Tak często jeszcze parzę dwie kawy i wyglądam przez okno czy nie jedziesz  aż napój w końcu stygnie. Twój ulubiony kubek ciągle na Ciebie czeka. Osiadł już na nim kurz  tak długo Cię u mnie nie było. Och. Jest zimno  a ja nie mogę dbać o Ciebie  nie mogę martwić się czy znów się nie przeziębisz. Czemu odszedłeś? Zapomniałeś jak wspaniałe święta spędziliśmy rok temu? Przy moim stole znów będzie miejsce dla Ciebie  więc wróć. Wszyscy będą się o Ciebie pytać  a ja nie mam siły odpowiadać im  że nie potrafiliśmy przetrwać. Boję się tych rozmów  boję się życzeń. Boję się całych świąt  bo bez Ciebie nic nie jest takie samo. A pamiętasz sylwester? To była najpiękniejsza noc w moim życiu. Teraz zapewne spędzę go sama  jak spędzałam cały ten rok. Kochanie dlaczego mi to zrobiłeś? Nie wierzę  że wszystko tak szybko się skończyło. Nie wierzę.   napisana

napisana dodano: 2 grudnia 2013

Przyszedł już grudzień, a Ty gdzie jesteś? Nie sądzisz, że ta nasza rozłąka jest zbyt długa? Zaraz spadnie śnieg, czemu więc jeszcze nie wracasz? Tak często jeszcze parzę dwie kawy i wyglądam przez okno czy nie jedziesz, aż napój w końcu stygnie. Twój ulubiony kubek ciągle na Ciebie czeka. Osiadł już na nim kurz, tak długo Cię u mnie nie było. Och. Jest zimno, a ja nie mogę dbać o Ciebie, nie mogę martwić się czy znów się nie przeziębisz. Czemu odszedłeś? Zapomniałeś jak wspaniałe święta spędziliśmy rok temu? Przy moim stole znów będzie miejsce dla Ciebie, więc wróć. Wszyscy będą się o Ciebie pytać, a ja nie mam siły odpowiadać im, że nie potrafiliśmy przetrwać. Boję się tych rozmów, boję się życzeń. Boję się całych świąt, bo bez Ciebie nic nie jest takie samo. A pamiętasz sylwester? To była najpiękniejsza noc w moim życiu. Teraz zapewne spędzę go sama, jak spędzałam cały ten rok. Kochanie dlaczego mi to zrobiłeś? Nie wierzę, że wszystko tak szybko się skończyło. Nie wierzę. / napisana

moje  podpisz to albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: moje, podpisz to albo usuń. do wpisu 2 grudnia 2013
Nie mogę tak. Ta huśtawka nastrojów mnie wykańcza. Jednego dnia czuję  że mogę wszystko i że nadeszła już chwila kiedy jestem wolna od wszelkich uczuć i wspomnień. Mam wrażenie  że moje życie zaczyna się od nowa i mam w sobie na tyle sił  aby stawić czoła wszelkim problemom. To taki moment kiedy zaczynam cieszyć się życiem. Ale później nadchodzi nowy poranek i wszystko się zmienia. Nagle czuję się tak źle jak na początku tej mozolnej drogi. Kolejny raz wszystko wraca i uderza we mnie z niesamowitą prędkością. Czuję się taka rozerwana między tym co było a co jest. Tak bardzo tęsknię i siedzę z telefonem w ręku wybierając jego numer i rozłączając się przed pierwszym sygnałem. Nie mam odwagi z nim porozmawiać  a tak bardzo tęsknię za jego głosem. Nie wiem  zwyczajnie nie wiem co powinnam robić. Chyba po prostu czekam aż wydarzy się coś co ponownie sprawi  że poczuję się lepiej. I tak w kółko. Ile to jeszcze będzie trwało? Przecież od tego można zwariować.    napisana

napisana dodano: 1 grudnia 2013

Nie mogę tak. Ta huśtawka nastrojów mnie wykańcza. Jednego dnia czuję, że mogę wszystko i że nadeszła już chwila kiedy jestem wolna od wszelkich uczuć i wspomnień. Mam wrażenie, że moje życie zaczyna się od nowa i mam w sobie na tyle sił, aby stawić czoła wszelkim problemom. To taki moment kiedy zaczynam cieszyć się życiem. Ale później nadchodzi nowy poranek i wszystko się zmienia. Nagle czuję się tak źle jak na początku tej mozolnej drogi. Kolejny raz wszystko wraca i uderza we mnie z niesamowitą prędkością. Czuję się taka rozerwana między tym co było a co jest. Tak bardzo tęsknię i siedzę z telefonem w ręku wybierając jego numer i rozłączając się przed pierwszym sygnałem. Nie mam odwagi z nim porozmawiać, a tak bardzo tęsknię za jego głosem. Nie wiem, zwyczajnie nie wiem co powinnam robić. Chyba po prostu czekam aż wydarzy się coś co ponownie sprawi, że poczuję się lepiej. I tak w kółko. Ile to jeszcze będzie trwało? Przecież od tego można zwariować. / napisana

Utop się w endorfinach i kochaj  ..  gdy zbliża się chwila  to już jest bez znaczenia czy zginiemy My czy nasze marzenia  bo nasze marzenia to My i tu nic się nie zmienia.. excellentt

whoami dodano: 30 listopada 2013

Utop się w endorfinach i kochaj (..) gdy zbliża się chwila, to już jest bez znaczenia czy zginiemy My czy nasze marzenia, bo nasze marzenia to My i tu nic się nie zmienia../excellentt

CZ.1. Przecież to wszystko jest bez sensu. My tylko udajemy  oszukujemy samych siebie jak to dobrze nam się żyje. Każdy nasz dzień to zwyczajna gra pozorów. Kurwa. Przecież to nie tak miało wyglądać. Odszedłeś ode mnie  bo tak miało być lepiej. A nie było lepiej żadnego pieprzonego dnia  rozumiesz? Zostawiłeś mnie rzekomo dla mojego dobra  a tak naprawdę zabiłeś mnie od środka. Och. Nie potrafię bez Ciebie żyć  wiesz? Ciągle czekam na Ciebie i chociaż nie chcę to ciągle wierzę  że wszystko da się naprawić. I nie potrafię uwolnić się od tego uczucia  bo nawet gdy jestem z innym facetem to ciągle myślę o Tobie i chce się go jak najszybciej pozbyć. Kocham Cię  możesz w końcu to dostrzec? Ja niepotrzebnie oszukuję siebie  że życie jakie teraz prowadzę mi odpowiada. Że imprezy  nowe znajomości i dziesiątki komplementów od przypadkowych mężczyzn mnie bawią. To próba zatuszowania tej pierdolonej tęsknoty  która w żadnym stopniu nie chce zmaleć.

napisana dodano: 30 listopada 2013

CZ.1. Przecież to wszystko jest bez sensu. My tylko udajemy, oszukujemy samych siebie jak to dobrze nam się żyje. Każdy nasz dzień to zwyczajna gra pozorów. Kurwa. Przecież to nie tak miało wyglądać. Odszedłeś ode mnie, bo tak miało być lepiej. A nie było lepiej żadnego pieprzonego dnia, rozumiesz? Zostawiłeś mnie rzekomo dla mojego dobra, a tak naprawdę zabiłeś mnie od środka. Och. Nie potrafię bez Ciebie żyć, wiesz? Ciągle czekam na Ciebie i chociaż nie chcę to ciągle wierzę, że wszystko da się naprawić. I nie potrafię uwolnić się od tego uczucia, bo nawet gdy jestem z innym facetem to ciągle myślę o Tobie i chce się go jak najszybciej pozbyć. Kocham Cię, możesz w końcu to dostrzec? Ja niepotrzebnie oszukuję siebie, że życie jakie teraz prowadzę mi odpowiada. Że imprezy, nowe znajomości i dziesiątki komplementów od przypadkowych mężczyzn mnie bawią. To próba zatuszowania tej pierdolonej tęsknoty, która w żadnym stopniu nie chce zmaleć.

CZ.2. To takie pokazanie światu  że mogę mieć każdego którego zechcę  ale w sumie nie potrzebuję żadnego z nich  że sobie radzę i od dawna już nie cierpię. Przecież tak naprawdę to wszystko to tylko fikcja. Chcę zapomnieć o Tobie  chociaż nie. Ja wcale tego nie chce  ja uważam  że po prostu tak trzeba. Jeżeli ludzie się rozstają to muszą o sobie zapomnieć. Tak wszyscy robią  prawda? A my jednak ciągle tkwimy w swoich rzeczywistościach. Ciągle się zjawiamy i wszystko sobie komplikujemy. Nie potrafimy odejść  ale nie jesteśmy w stanie zacząć wszystkiego od nowa. Chory układ  nie sądzisz? Może to wszystko to moja wina  bo to zawsze ja próbowałam zaistnieć w Twoim życiu bardziej niż powinnam. Ale w sumie było nam dobrze  prawda? Czuję  że odnajdywaliśmy w sobie bratnie dusze  swoje drugie połówki. Byliśmy szczęśliwi.  Kurwa. Chcę Cię tutaj. Tak bardzo chcę mieć Ciebie tutaj obok. Wróć proszę. To już ten moment.   napisana

napisana dodano: 29 listopada 2013

CZ.2. To takie pokazanie światu, że mogę mieć każdego którego zechcę, ale w sumie nie potrzebuję żadnego z nich, że sobie radzę i od dawna już nie cierpię. Przecież tak naprawdę to wszystko to tylko fikcja. Chcę zapomnieć o Tobie, chociaż nie. Ja wcale tego nie chce, ja uważam, że po prostu tak trzeba. Jeżeli ludzie się rozstają to muszą o sobie zapomnieć. Tak wszyscy robią, prawda? A my jednak ciągle tkwimy w swoich rzeczywistościach. Ciągle się zjawiamy i wszystko sobie komplikujemy. Nie potrafimy odejść, ale nie jesteśmy w stanie zacząć wszystkiego od nowa. Chory układ, nie sądzisz? Może to wszystko to moja wina, bo to zawsze ja próbowałam zaistnieć w Twoim życiu bardziej niż powinnam. Ale w sumie było nam dobrze, prawda? Czuję, że odnajdywaliśmy w sobie bratnie dusze, swoje drugie połówki. Byliśmy szczęśliwi. Kurwa. Chcę Cię tutaj. Tak bardzo chcę mieć Ciebie tutaj obok. Wróć proszę. To już ten moment. / napisana

Chcesz mi coś powiedzieć? Śmiało. Chwyć mnie za dłoń  spójrz w głębie mych tęczówek i powiedz co leży Ci na sercu. Nie ważne jakie konsekwencje poniosę  nie ważne czy wyznasz mi miłość bądź nienawiść i pogardę. Zróbmy krok w przód i powiedź co zostało z Nas  ile dla Ciebie znaczę i czy w ogóle coś znaczę. Nie odtrącaj mnie  wyznaj szczerze swe uczucia  opowiedz o wszystkim. Nawet o tej blondynce  brunetce czy rudej  powiedz mi wszystko  nie oszukuj mnie. Chcę znać prawdę  bo Twa obojętność rozrywa me serce. Nie każ mi czekać  uwolnij mnie z sideł swych ramion i tak po prostu wyznaj mi prawdę  której od tygodni wyczekuje. Odważ się  nie będę krzyczeć  odejdę w milczeniu życząc Ci szczęścia na nowej drodze  która tym razem może okaże się szczęśliwsza niż ze mną. Przestańmy udawać  że nic się nie stało porozmawiajmy ukoimy ból  który z każdym dniem jest coraz większy.Nie szarp moimi uczuciami które tak perfekcyjnie przyzwyczaiły się do cierpienia.Pozwól mi odejść bądź zatrzymaj mnie!  Lib

unico dodano: 29 listopada 2013

Chcesz mi coś powiedzieć? Śmiało. Chwyć mnie za dłoń, spójrz w głębie mych tęczówek i powiedz co leży Ci na sercu. Nie ważne jakie konsekwencje poniosę, nie ważne czy wyznasz mi miłość bądź nienawiść i pogardę. Zróbmy krok w przód i powiedź co zostało z Nas, ile dla Ciebie znaczę i czy w ogóle coś znaczę. Nie odtrącaj mnie, wyznaj szczerze swe uczucia, opowiedz o wszystkim. Nawet o tej blondynce, brunetce czy rudej, powiedz mi wszystko, nie oszukuj mnie. Chcę znać prawdę, bo Twa obojętność rozrywa me serce. Nie każ mi czekać, uwolnij mnie z sideł swych ramion i tak po prostu wyznaj mi prawdę, której od tygodni wyczekuje. Odważ się, nie będę krzyczeć, odejdę w milczeniu życząc Ci szczęścia na nowej drodze, która tym razem może okaże się szczęśliwsza niż ze mną. Przestańmy udawać, że nic się nie stało,porozmawiajmy,ukoimy ból, który z każdym dniem jest coraz większy.Nie szarp moimi uczuciami,które tak perfekcyjnie przyzwyczaiły się do cierpienia.Pozwól mi odejść bądź zatrzymaj mnie!/ Lib

Św Mikołaju wiem  że jestem już za stara na prezenty. Wiem też  że do takich jak ja nie przychodzisz. W sumie to praktycznie nigdy w Ciebie nie wierzyłam  ale jeżeli gdzieś tam jesteś i przynosisz ludziom radość  jeżeli potrafisz spełniać marzenia i dawać nadzieję  że istnieją magiczne chwile to proszę Cię podaruj mi jego. Dobrze wiesz  że o niczym innym nie pragnę  bo nie cieszą mnie rzeczy materialne. Nigdy przecież nie prosiłam o nowe gadżety  o psa  o gwiazdkę z nieba  dlatego proszę Cię daj mi jego. Mogę Cię w stu procentach zapewnić  że będę o niego dbała  będę doceniała wszystko co będzie z nim związane i będę kochać go najmocniej na świecie już do końca życia. Proszę Cię pomóż mi  chcę tylko jego prawdziwej  najsilniejszej miłości. Możesz chociaż raz spełnić moje marzenia i podarować mi coś co będzie moje  już na zawsze?    napisana

napisana dodano: 29 listopada 2013

Św Mikołaju wiem, że jestem już za stara na prezenty. Wiem też, że do takich jak ja nie przychodzisz. W sumie to praktycznie nigdy w Ciebie nie wierzyłam, ale jeżeli gdzieś tam jesteś i przynosisz ludziom radość, jeżeli potrafisz spełniać marzenia i dawać nadzieję, że istnieją magiczne chwile to proszę Cię podaruj mi jego. Dobrze wiesz, że o niczym innym nie pragnę, bo nie cieszą mnie rzeczy materialne. Nigdy przecież nie prosiłam o nowe gadżety, o psa, o gwiazdkę z nieba, dlatego proszę Cię daj mi jego. Mogę Cię w stu procentach zapewnić, że będę o niego dbała, będę doceniała wszystko co będzie z nim związane i będę kochać go najmocniej na świecie już do końca życia. Proszę Cię pomóż mi, chcę tylko jego prawdziwej, najsilniejszej miłości. Możesz chociaż raz spełnić moje marzenia i podarować mi coś co będzie moje, już na zawsze? / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć