głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika oko22

Weszła na siłownię. Akurat podciągał się na drążku. Dojrzała pracę jego mięśni i rąk. Skończył. Stał tyłem i wycierał twarz ręcznikiem. Podeszła bliżej i pocałowała go delikatnie w plecy. Wystraszył się i po chwili uśmiechnął. 'Cześć Kochanie. Miałaś być wieczorem.' Objął ją w pasie. 'Chciałam tylko zajrzeć  co robisz i sobie pójść  ale sam wiesz  jak reaguję na Twój widok.' Zaśmiał się głośno. 'Pociągam Cię?' Przygryzła wargę i spuściła głowę. 'Hahah  buraku mój.' Odwróciła się na pięcie. 'Gdzie idziesz?' Zawołał wciąż się śmiejąc. 'Byle dalej od Ciebie.' Spojrzała naburmuszona. 'I skończ się wreszcie nabijać! Nie moja wina  że...że wywołujesz u mnie takie reakcje!' Podbiegł do niej i złapał za nadgarstki. 'Też Cię kocham.' Szepnął i ujął jej twarz w dłonie  by ją pocałować. 'Nie! Poczekaj do wieczora.' Powiedziała słodko i wyszła z pomieszczenia. Złapał się za głowę i wywrócił oczami. 'Kocham ją  no normalnie ją kocham

spi3rdalaj dodano: 8 maja 2011

Weszła na siłownię. Akurat podciągał się na drążku. Dojrzała pracę jego mięśni i rąk. Skończył. Stał tyłem i wycierał twarz ręcznikiem. Podeszła bliżej i pocałowała go delikatnie w plecy. Wystraszył się i po chwili uśmiechnął. 'Cześć,Kochanie. Miałaś być wieczorem.' Objął ją w pasie. 'Chciałam tylko zajrzeć, co robisz i sobie pójść, ale sam wiesz, jak reaguję na Twój widok.' Zaśmiał się głośno. 'Pociągam Cię?' Przygryzła wargę i spuściła głowę. 'Hahah, buraku mój.' Odwróciła się na pięcie. 'Gdzie idziesz?' Zawołał wciąż się śmiejąc. 'Byle dalej od Ciebie.' Spojrzała naburmuszona. 'I skończ się wreszcie nabijać! Nie moja wina, że...że wywołujesz u mnie takie reakcje!' Podbiegł do niej i złapał za nadgarstki. 'Też Cię kocham.' Szepnął i ujął jej twarz w dłonie, by ją pocałować. 'Nie! Poczekaj do wieczora.' Powiedziała słodko i wyszła z pomieszczenia. Złapał się za głowę i wywrócił oczami. 'Kocham ją, no normalnie ją kocham

 Mimo to kochała go nadal  bo   po raz pierwszy w życiu   poznała  co to wolność. Mogła go kochać  choćby miał się o tym nigdy nie dowiedzieć  nie potrzebowała jego pozwolenia  by niepokoić się tym  co ludzie knują przeciwko niemu. To właśnie była wolność   czuć to  czego pragnęło jej serce  nie bacząc na to  co pomyślą inni.

spi3rdalaj dodano: 8 maja 2011

"Mimo to kochała go nadal, bo - po raz pierwszy w życiu - poznała, co to wolność. Mogła go kochać, choćby miał się o tym nigdy nie dowiedzieć, nie potrzebowała jego pozwolenia, by niepokoić się tym, co ludzie knują przeciwko niemu. To właśnie była wolność - czuć to, czego pragnęło jej serce, nie bacząc na to, co pomyślą inni."

Nazywasz mnie egoistyczną suką . ? sam doprowadziłeś do tego żę sie nią stałam.Okazując sie dupkiem zmusiłeś mnie do przybrania takiego mienia.

spi3rdalaj dodano: 8 maja 2011

Nazywasz mnie egoistyczną suką . ? sam doprowadziłeś do tego,żę sie nią stałam.Okazując sie dupkiem zmusiłeś mnie do przybrania takiego mienia.

A gdzie Twój Romeo?   Poszedł przelecieć inną Julię  zaraz wraca.

spi3rdalaj dodano: 8 maja 2011

A gdzie Twój Romeo? - Poszedł przelecieć inną Julię, zaraz wraca.

Rzygać mi się chcę tym Waszym  zobaczysz  wszystko się ułoży . Nic się nie ułoży  dalej będzie tak jak dawniej .

spi3rdalaj dodano: 8 maja 2011

Rzygać mi się chcę tym Waszym "zobaczysz, wszystko się ułoży". Nic się nie ułoży, dalej będzie tak jak dawniej .

wyrachowaną suką to Ty ewentualnie  swojego psa możesz nazywać.

spi3rdalaj dodano: 8 maja 2011

wyrachowaną suką to Ty ewentualnie swojego psa możesz nazywać.

Byłam dobra i zła  uprzejma i cyniczna  wyjątkowa i codzienna. Żadnej mnie nie chciałeś.

spi3rdalaj dodano: 8 maja 2011

Byłam dobra i zła, uprzejma i cyniczna, wyjątkowa i codzienna. Żadnej mnie nie chciałeś.

Moja wyjątkowość polega na tym  że wcale nie musisz mnie lubić.

spi3rdalaj dodano: 8 maja 2011

Moja wyjątkowość polega na tym, że wcale nie musisz mnie lubić.

a za moje niekontrolowane wybuchy raz złości   a raz radości mogę cię jedynie przeprosić.

spi3rdalaj dodano: 8 maja 2011

a za moje niekontrolowane wybuchy raz złości , a raz radości mogę cię jedynie przeprosić.

na ścianie  obok łóżka  wisi biała kartka formatu a4 z wyraźnym  czarnym napisem 'jestem uzależniona'. wokół niej na samoprzylepnych karteczkach wypisane są owe nałogi. z każdym dniem jest ich coraz więcej. ściana się powoli zapełnia. a uzależnienia jak były   tak są.

spi3rdalaj dodano: 8 maja 2011

na ścianie, obok łóżka, wisi biała kartka formatu a4 z wyraźnym, czarnym napisem 'jestem uzależniona'. wokół niej na samoprzylepnych karteczkach wypisane są owe nałogi. z każdym dniem jest ich coraz więcej. ściana się powoli zapełnia. a uzależnienia jak były - tak są.

Pamiętaj dziewczyno  jak chłopu zależy  to żeby skały srały  a mury pękały  to znajdzie czas i sposób  żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić.

spi3rdalaj dodano: 8 maja 2011

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić.

strzeż  mnie Boże  żebym nie złamała   piątego przykazania dekalogu  'nie zabijaj'   jak zobaczę  tą szmatę  na oczy..

spi3rdalaj dodano: 8 maja 2011

strzeż, mnie Boże, żebym nie złamała, piątego przykazania dekalogu, 'nie zabijaj', jak zobaczę, tą szmatę, na oczy..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć