 |
|
jak przyjdzie ci ochota się zakochać, to usiądź i poucz się matmy.
|
|
 |
|
- Jestes gejem w klatce?
- Nie.
- AAA...! gej na wolnosci!
|
|
 |
|
Jesteś szczęśliwy? Nie martw, się przejdzie ci.
|
|
 |
|
prąd plastiku nie przewodzi, ale jakby jakiś piorun w tą dziunię trzasnął, to bardzo bym się cieszyła.
|
|
 |
- coś dziwnie wyglądasz , chyba Cie coś bierze. - nooo , kurwica! / znowunieogarniety?
|
|
 |
Gorące cappuccino parzące dłonie, obok paczka marlboro chociaż rzucasz palenie. W głowie zamęt, jedno imię i kurwa nie wiesz co się z tobą dzieje.
|
|
 |
Nie będę już robić awantur oto, że nie masz czasu, nie będę się obrażać,
gdy się spóźnisz na spotkanie, nie będę spóźniać się do domu, nie będę kłócić się z mamą,
nie będę opuszczać się w nauce, nie będę pić,nie będę palić, nie będę o Ciebie taka zazdrosna.
Nie będę - obiecuję. Tylko wróć. Tylko bądź.!
|
|
 |
Mam dość smutku, będę szczęśliwa, choćbym miała sobie to szczęście narysować.!
|
|
 |
Zagryzając wargi i powstrzymując łzy, wymyślam kolejne 100 powodów, aby Cię nie kochać.
|
|
 |
Głęboko zaciągając się dymem i susząc łzy na wietrze postanowiłam definitywnie skończyć z moja przeszłością.
|
|
 |
Wszem i wobec ogłaszam.. że mam na wszystko wyjebane i nie będę sie nikim i niczym przejmowac.
|
|
 |
Było pochmurne popołudnie wzięłam do ręki słuchawki i postanowiłam iść na spacer. Podążyłam w stronę pobliskiego parku i usiadłam na jednej z ławek. Wsłuchałam się w tekst piosenki i zamknęłam oczy. Po chwili usłyszałam dziwnie znajomy śmiech. Otworzyłam oczy i dostrzegłam jakąś laskę u Twojego boku. P dziwo nie wpadłam w histerie. Wystukałam jedynie wiadomość 'nie wspominałeś ,że rodzice dali Ci jakąś sukę pod opiekę.' Po jej przeczytaniu rozejrzałeś się dookoła i Twoje przerażone oczy zatrzymały się na mnie. Wstałam z miejsca i ruszyłam w stronę domu. Dostawałam coraz to więcej wiadomości od ciebie lecz zaśmiałam się tylko gorzko i wyrzuciłam kartę sim do śmieci. Dopiero wtedy zauważyłam łzy spływające po moim policzku. Odwróciłam się, lecz Ciebie nie było. Właśnie wtedy zaczęłam nowy etap w swoim życiu.
|
|
|
|