|
Pomyśl jak mocno musiałam kochać, skoro teraz tak nienawidzę./esperer
|
|
|
Świadomość, że ktoś Cię nie chciał, wypala każdego dnia blizny. Dosłownie, nie chciał Cię. Nie byłaś wystarczająca i myślę, że tak naprawdę nigdy nie da się tego zlekceważyć. Możesz udawać, o, w udawaniu obojętności jestem już perfekcjonistką./esperer
|
|
|
Myślę, że tak naprawdę nigdy nie pogodziłam się z jego odejściem. Po prostu z czasem nauczyłam się żyć tak jakbym nigdy go nie poznała. Wtedy mniej boli./esperer
|
|
|
|
Nie chce Cię znać, nie dzwoń do mnie. Twój numer już od dawna nie figuruje w książce.Nie figurujesz nigdzie, nie figurujesz w ogóle.— PMM
|
|
|
wiec podnieś słuchawkę i odpowiedz czy kochasz mnie.
|
|
|
za dużo było między nami milczenia.
|
|
|
mieliśmy razem trwać aż skończy się świat.
|
|
|
dlatego dziś ostatni raz podaj mi rękę, najwyższy czas pożegnać się, ostatni raz pocałuj mnie.
|
|
|
za mało oczu Twoich widzę, za mało. za mało słów Twoich słyszę, za mało. za mało ust, za mało pocałunków.
|
|
|
więc złap mnie za rękę i chodź, zaprowadź mnie tam, gdzie nie był nikt. złap mnie za rękę, zabierz mnie stąd.
|
|
|
jak papierosa żar, rzucony na wiatr.
|
|
|
Już nie wierzę, że gdzieś tam jest dla nas miejsce. Patrząc w gwiazdy już wiem, że nigdy nie znajdziemy się pośród nich. Nie ma przyszłości, przynajmniej tej wspólnej./esperer
|
|
|
|