 |
Teraz widzę ile popełniłam błędów i jak bardzo potrafiłam ranić osobę, którą kocham. Widzę jak często odpuszczałam, bo brałam ją za pewnik i sądziłam,że zniesie wszystko, bo taki jest jej obowiązek. Kurczę się w sobie, kiedy myślę jak często mogłam naprawiać, a wolałam niszczyć, wybierając kłótnie, pretensje i wieczne fochy. Nie do końca umiałam wyrażać własną miłość, sądząc, że wtedy będę tak cholernie słaba i żałosna, a nigdy nie chciałam taka być. Bałam się kochać otwarcie, bo kiedy coś ukrywamy to potem mniej boli, bo łatwiej się udaję. Nigdy nie powiedziałam mu tego wszystkiego co chciałam, zawsze gdzieś tam w środku się cofałam, bo łatwiej było się obrazić niż przyznać, że sobie nie radzę. Łatwiej było zgrywać obojętność, niż otworzyć mu całe serce. To już nic nie zmieni, nas już nie ma, ale kocham Cię, naprawdę. Przepraszam,że dopiero teraz./esperer
|
|
 |
słowa nie zawsze są najlepszym rozwiązaniem.
|
|
 |
łzy swędzą w oczach, ściskam je, lecz płyną same z namiaru tęsknoty.
|
|
 |
jesteś pierwszą myślą, gdy rano wstaję i ostatnią myślą, gdy kładę się spać. to zbyt banalne. jesteś dla mnie wszystkim. powietrzem, tlenem, motywacją, radością, marzeniem, spełnieniem, wiarą, nadzieją, miłością i celem. szansą, wzmocnieniem, szczytem, pragnieniem i bezpieczeństwem. szczęściem, miłością, przyjaźnią. wszystkim co dobre, piękne i miłe, łapczywie pije chwile z Tobą, by zawsze mieć ich nadmiar w pamięci. Tobą upita, za uśmiechem skryta, schowana w twe dłonie czując się bezpieczna. kocham Cię i kochać Cię będę już zawsze. proszę nie pozwól mi nigdy zmienić zdania.
|
|
 |
jeden człowiek stał się całym światem. wbrew wszystkim i wszystkiemu, ja i Ty i tylko to ma dziś sens.
|
|
 |
gdy Cię nie ma, brak mi wszystkiego.
|
|
 |
|
Jeszcze kilka dni temu liczyłaś godziny do jego przyjazdu teraz liczysz kreski na lusterku — melancolie
|
|
 |
Było co było, przecież się kurwa nie zabiję, nie potne i nie załamie. Było co było, przestał mnie kochać, ups./esperer
|
|
 |
Kiedy Ty się bawisz, żyjesz na całego i wlewasz w siebie kolejny kieliszek wódki, a jakaś panienka wpycha Ci się na kolana, ja tak jakby umieram z tęsknoty za Tobą, bo boli, boli kurwa Twoja nieobecność./esperer
|
|
 |
Duma nie pozwoli nam tego naprawić. Sami z tego rezygnujemy./esperer
|
|
 |
Po co tracić czas? Odpuśćmy teraz, popierdolmy tą znajomość w tej sekundzie./esperer
|
|
 |
czasem moje myśli bywają bardzo wybredne. z trudem ubieram je w słowa. większość z nich woli przesiedzieć w samotności, zupełnie nago, na zawsze pozostając niewypowiedziana, niż ukazać się ludziom w nieodpowiednich słowach. czuję, że za bardzo je rozpieściłam.
|
|
|
|