 |
do pełni szczęścia potrzebujesz jedynie mózgu, kochanie.
|
|
 |
|
jestem dobrą dziewczyną , tylko ludzie mnie wkurwiają .
|
|
 |
Pamiętam dzień,w którym pierwszy raz do mnie napisaleś. Byłam zaskoczona,ale i szczęśliwa.Nie mogłam uwierzyć,że ktoś taki jak Ty mógłby zainteresować się moją osobą.Ale tak było..Pamiętam naszą pierwszą rozmowę,spotkanie..w końcu nasz pierwszy pocałunek..Pamiętam wszystko i niech to się nigdy nie kończy!
|
|
 |
i nagle pada kilka słów, odwracasz się i sama nie wiesz gdzie iść, każda ze znanych dróg wydaje się zła. najchętniej usiadłabyś na krawężniku zanosząc się płaczem. brzmi znajomo, prawda?
|
|
 |
wtargnęliśmy do pokoju. pomału ściągam z Ciebie ubranie. delikatnie dolne warstwy opadają niczym deszcz w jesienny dzień. oplatasz mnie swoimi nogami. moje dłonie krążą po Twoich pośladkach. Twoje usta doprowadzają mnie do szaleństwa. każdy ich dotyk sprawia, że unoszę się nad ziemią. zaczynam Cię całować po szyi.. i niżej... i niżej... pieszczę Twoje ciało. moje palce wędrują po Twoich udach do miejsca mych pragnień. słyszę Twój oddech. słychać jak łóżko ugina się pod nasza namiętnością.
|
|
 |
Wole się kłócić z Tobą niż kochać z innym.
|
|
 |
Wina nigdy nie chadza sama. Towarzyszą jej znajomi: wątpliwość i niepewność.
|
|
 |
- ciiii.. słyszysz ? jakby coś drapało o drzwi. - spoko wodza, to moja miłość. zamknęłam sukę w łazience, bo mnie przedrzeźniała.
|
|
 |
- oo, siema. widziałam Cię ostatnio. -mnie? żartujesz. gdzie? - na wiocha.pl :D
|
|
 |
- ale przecież ty go kochasz. - ja pierdole, dojebałaś jak dzik w sosnę.
|
|
 |
w pewnym momencie człowiek jest już przyzwyczajony do samotności. wtedy uświadamia sobie, że jest samotny, bo boi się zakochać.
|
|
|
|