 |
potrafiła godzinami, leżeć na łące, wśród trawy. analizując każde z jego słów. nadal to robi. jednak jedynie za pomocą wspomnień.
|
|
 |
z papierosem w ręku, siedząc na huśtawce, motywowała samą siebie, do zmierzenia się z przeciwnościami losu.
|
|
 |
strzelam focha na świat. zamykam się w sobie. biorę, plastikowy kubek, gorącego kakao, koc i idę się schować. p.s. to Ty, jesteś moim światem.
|
|
 |
ona otwiera okno na oścież, gdy pada deszcz. lubi kaloryczną colę. nie znosi, malować paznokci. uwielbia biegać boso po śniegu. ona jest niepowtarzalna. nie potrafiłeś, tego docenić.
|
|
 |
i piła wino, prosto z butelki, siedząc w piaskownicy o czwartej nad ranem. lubiła witać dzień z przyspieszonym tętnem.
|
|
|
|