|
A jeśli pójdzie coś nie tak i siebie znać nie będziemy już, nie powiem, jak mi Ciebie brak, bo nie ma takich słów...
|
|
|
Najgorzej jest jak się coś zgubi. Wiesz, telefon, kasę, albo takie tam, zaufanie.
|
|
|
Serce znowu boli. Tabletki nie pomagają na ten ból. A może tak by przestało bić, chociaż na tą chwile gdzie tak mocno boli i krwawi. Wole nie czuć nic, niż czuć szczęście a potem ten okropny ból. Z mojego serca wycieka krew. Krwawię i nic nie może zatamować. Cierpię i nikt nie może załagodzić cierpienia. Bólu i żalu nikt nie ugasi. Ale nadal żyje.'j
|
|
|
Po nocy przychodzi dzień, po burzy słońce a co jeżeli po burzy, burza ?
|
|
|
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
|
|
|
Siedzę tutaj z kubkiem gorącej czekolady, przy ulubionej muzyce, z kochanym psem na kolanach, w ciepłym pokoju i uświadamiam sobie, że czegoś mi brakuje. Może to i próżne, ale brakuje mi Ciebie.
|
|
|
Należę do ludzi, którzy szybko się przywiązują. Więc wiesz - uważaj na słowa, gesty i takie inne.
|
|
|
Co jak co, ale byle komu serduszek nie wysyłam.
|
|
|
Gdy przytulił mnie po raz pierwszy oprócz motylków w brzuchu i braku dopływu powietrza, poczułam bezpieczeństwo, którego tak bardzo mi brakowało.
|
|
|
Bo wiesz, nieważne czy to prawdziwa miłość, letnie zauroczenie, szalona miłość czy totalne złudzenie. Czy moglibyście być razem do końca życia, czy tylko przez dziesięć minut - boli tak samo, gdy ktoś Ci to odbiera.
|
|
|
I ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę?
|
|
|
|