|
"-Mówiłaś, że zawsze liczył się dla ciebie Mateusz, ale czy myślałaś o tym, gdy pieprzyłaś się z innym?" Chwilę później żałował, że powiedział te słowa, bo Mati zareagował spontanicznie. Pięść idealnie przypasował do jego twarzy. Stałam patrząc jak najlepsi kumple walą się po mordach, o głupią dziewczynę, która ich zraniła. Prawda była taka, że pierwszy mówił prawdę zawsze i nieważne o kim, o której wiedział drugi, ale nigdy nie pozwolił nikomu powiedzieć o mnie złego słowa, nawet jeżeli okazałabym się kurwą. To on kochał mnie naprawdę./Lizzie
|
|
|
2. Musiałam rzeczywiście wyglądać okropnie i nie zdając sobie z tego sprawy. A Mateusz? On wolał powiedzieć, że mnie zdradził by chronić brata, bym nie dowiedziała się prawdy o jego problemach i wymknąć się z mojego życia, bo nie chciał odebrać mu dziewczyny, którą kocha. Dziś spoglądam na to z innej strony. Oboje wstydzimy się swojego zachowania, ale zawsze pozostaniemy lojalni wobec bliskich kosztem swojego szczęścia i tego właśnie się boję./immoreelverbeelding
|
|
|
1. Doskonale pamiętam jak po pierwszej naszej kłótni wracałam do domu nad ranem. Pijana i z zordartymi rajstopami na kolanach. Rodzice siedzieli w salonie zamartwiając się o mnie od chwili, gdy siostra napisała "wraca z klubu sama."
Byłam wściekła na Matiego za to, że wolał bujać się z inną panną robiąc mi aferę o to, że obmacuję się z jakimś kolesiem. Kurwa, przecież my tylko tańczyliśmy. W porównaniu do neigo mi nie możnabyło zarzucić niczego. Chciał być ze mną, a miział się ze swoją byłą. Napotkałam na drodzę najebaną panne, która miała do mnie jakieś wąty. Rzucała się, mimo że powstrzymywali ją "kumple", którzy spierdolili kiedy zadałam jej pierwszy cios w twarz. Cóż, byłam zbyt pewna siebie, ale wyszłam z tego tylko ze startymi kolanami i pięściami, a ona ze złamaną szczęką. Rodzice widząc mnie w takim stanie myśleli, że ktoś mnie skrzywdził./immoreelverbeelding
|
|
|
Myślisz, że kasa od rodziców na nowego iphona, nowe najki czy inne drogie duperele da ci szacunek na mieście? Daj spokój z drogimi zabawkami i zapracuj na to wreszczie sam. Wtedy docenisz jak bardzo jest ważna przyjaźć i wartośi w miejscu skąd pochodzę./immoreelverbeelding
|
|
|
Może to prawda, że coraz częściej zdarza mi się myśleć o przyszłości, ale to chyba normalne. Mam dwadzieścia jeden lat i nie zamierzam szlajać się po klubach zataczającym krokiem, schlana do tego stopnia, że podłoga staję się najlepszym miejsce na odpoczynek. Wóda lana do gardła w jeden weekedn w litrach przestała mi smakować. Seks oferowany na jedną przez nadzianych gości przestał mi imponować, a narkotyki już dawno zniknęły z mojego życia. Postawiłam na rodzinę i pozwoliłam przekonać się, że uda się pokonać demony przeszłości które czekają na mnie na każdym rogu, gdy wracam codziennie z pracy./immoreelverbeelding
|
|
|
Jeżeli twoim zdaniem seks to jedyna metoda żeby zatrzymać przy sobie faceta to nie szanujesz się tak samo jak ta dziwka, z którą cię zdradził./immoreelverbeelding
|
|
|
Wóda , bar, seks na klubowych sofach to najlepsza zabawa dla nastolatków w sobotnią noc. Najlepiej dać się ponieść nowo poznanemu facetowi, ale problem zaczyna się, gdy na teście pojawią się dwie kreski./immoreelverbeelding
|
|
|
ŻYCIE TO WIELKI ŚMIERDZĄCY BAJZEL. I w tym jest piękno. [ Zostań, jeśli kochasz ]
|
|
|
Jest tylko On. On u mojego boku, tu, teraz i tylko to się liczy. Tu i teraz. A to, kim był dawniej, gdzie był dawniej i z kim był dawniej, to nie ma żadnego, najmniejszego znaczenia. Teraz jest ze mną tu, wśród was. Ze mną, z nikim innym. Tak właśnie myślę, myśląc wciąż o Nim. Nieustannie myśląc o nim, czując zapach jego perfum i ciepło jego ciała. A wy udławcie się tą siedzącą w Was zazdrością. ♥
|
|
|
I jeśli kiedyś zdecydujesz się odejść, zdecydujesz się pozostawić to wszystko wiedz, że nie zapomnę. Nigdy nie wymarzę z pamięci tego co w niej pozostawisz. Zostanę sama gdzieś pomiędzy zachodem a wschodem słońca analizując to co zrobiłam źle. Sekunda po sekundzie wspominając te dobre chwile. Będę tęsknić za Tobą pod każdą postacią jaką mi tylko dałeś. Nocą nie będę rozmawiała już z Tobą. Będę wygłaszała długie monologi w stronę gwiazd czekając na ich odpowiedź, pocieszenie, zrozumienie. Będę bezbronna i kwestią czasu będzie tylko to kiedy zniknę. Kiedy żal, ból, tęsknota zniszczą mnie od środka nie pozostawiając nic. Pozbawiając mnie jakichkolwiek uczuć i nadziei na lepsze jutro. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|