 |
jesteś moją podporą, tworzymy parę,
ja daję zapasowe koło, Ty kręcisz lewarek.
|
|
 |
żegnaliśmy się nie wierząc, że to koniec..
|
|
 |
dwulicowi ludzie, za plecami rozgadani, przyjaciele fałszywi.
|
|
 |
gdy mają problemy przezywają to różnie. oni piją wódke, one płaczą w poduszkę.
|
|
 |
są Feministki i są szowiniści
co mózgi chcą brać i je wyczyścić.
|
|
 |
dwa pierwiastki jednego systemu, zależni od siebie, jak płuca od tlenu.
|
|
 |
z plastikowych rzęs płynie sztuczna łza.
|
|
 |
nie poznajesz mnie, ja tak samo nie poznaje siebie.
|
|
 |
krzywdząc siebie, krzywdziłam ciebie.
|
|
 |
I remember the time of my life.
|
|
 |
każdy ponad każdym – skurwysyn
innego traktuje jakby był niczym, wszyscy najmądrzejsi – jebani - myślą chyba, że są wybrańcami.
|
|
 |
co się stało to się nie odstanie, zbitej szyby kochanie, poskładać nie jesteś w stanie.
|
|
|
|